Volwin

Miałbym małą prośbę. Wiem że to ważny temat jeśli chodzi o konwersje gazowe, ale prosiłbym o utworzenie osobnego wątku. P.S. To jest pierwsza organizowania przeze mnie impreza, a jeżeli wypali to w następnej edycji (właśnie trwają prace nad scenariuszem)będę myślał o kilku sędziach biegających po terenie i faktycznie wyrywkowo kontrowali uczestników.

Zgodzę się z tobą KMy mają siać, lecz mi zależy na takim małym klimaciku tej imprezy. Może do dziwnie brzmi ale w tamtych czasach nie było za dużo takich karabinów, stąd moja prośba o strzelanie semi. Czterotakty... fajnie ale zdarzają się goście co m.in. nie posiadają boczniaka lub zamiast krzyknąć aby się poddać strzeli w nogę i robi dziurkę w mundurze i nodze z 10-15m. Strzelano do mnie z takiej repliki i kora z drzewa płatami odpadała... a wystarczyło krzyknąć abym szmatkę założył i poszedł na respa. Chodzi o zabawę, o zdobywanie punktów i dlatego też wprowadziłem trofea...