Kupiłem sobie na rynku ostatnio za czterdzieści parę złotych piracką płytę. Nie chciało mi się wgrać na PC pomyślałem, że mam za słabego kompa, ale pożyczyłem koledze co się zna na kompach i dupa. Okazało się, że z płytami jest coś nie tak. Z pierwszą DVD było ok, ale na drugiej znajdowały się tylko 4 pliki ważące po 4-6 kb.