Cortes_
-
Content Count
25 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by Cortes_
-
-
Witam.
Pytanie do osób ogarniających druk. Potrzebowałbym przejściówkę z szyny Dawsona na szynę ris, aby standardowa latarka m3 pasowała do colta 1911 z szyną dawsona. Jaki byłby koszt takiego czegoś, kolor czarny. Fajnie żeby całość miała niski profil, żeby to była nakładka na szynę dawsona (około 11 mm szerokości) poszerzająca ją do standardu ris
Szczegółowe wymiary podam po dogadaniu, mogę też podesłać samą szynę i latarkę jeśli to ułatwi wykonanie.
-
Ma większy zakres pracy zamka niż w tm.
-
Jeśli ma pasować do marui to podejdzie do bella. Gumki w obu są identyczne.
-
Dźwięk zależy nie tylko od tego czy zamek jest metalowy czy plastikowy ale również z jakiego jest metalu. Metalowy colt 1911 firmy bell brzmi przyjemniej niż plastikowy ale też nie ma porównania z coltem 1911 w którym zamontowałem firmowy aluminiowy zestaw. Poza tym ważne żeby lufa też była metalowa bo jak będzie metalowy sam zamek to nie będzie miał nic innego metalowego w co mógłby uderzyć i wydać fajne "klik-klak". Jeśli chodzi o dźwięk to najlepiej pistolety z metalowym zamkiem, lufą i szkieletem:) czyli glocki, usp, i inne z plastikowym szkieletem wypadają gorzej...moim zdaniem :)
-
Kiedyś miałem katalog firmy UHC i tam widziałem identycznego Colta w rubryce gazowych. Było to 8 lat temu. Pamiętam, bo było to przy mojej pierwszej replice :D. Sądzę, że to może być ich produkt. Śliczny choć nietypowy model. Szkoda, że nie robią takich replik z Blow Backiem...
-
Te trzy blaszki to tzw. sprężyna trójpalczasta. Ponaginaj je tak, żeby uzyskac zadowalający Cie efekt. Pierwsza z lewej, najkrótsza odpowiada za bezpiecznik chwytowy. Środkowa między innymi za to jak spust ciężko pracuje jeśli się nie mylę; możliwe też, że właśnie za to aby kurek zostawał z tyłu. Trzecia natomiast odpowiada za blokadę spustu zanim zamek nie wróci na swoje miejsce... Jakoś tak to jest. Musiałbym zajrzeć, żeby sobie przypomnieć, ale lenistwo mi doskwiera ;)
-
Ja mam wersje metalową, w której są już magazynki z II serii. Tak mi się wydaje. Nic nie cieknie, i starcza na więcej strzałów niż z magazynka marui...spokojnie na 1 ładowaniu wystrzela cały magazynek - około 25 kulek.
-
Ja bym polecił Colta M1911 Tokio Marui. Jest świetnie wykonany, bardzo celny, niezawodny, strzela dobrze również przy niskich temperaturach(choć oczywiści nie tak rewelacyjnie jak przy wysokich) i jedyny jego minus to plastikowe body. Z czasem można sobie kupić metalowe, ale to już większy koszt. Zewnętrznie wygląda tak dobrze, że ja postanowiłem zastąpić metalowe body Bella na plastikowe Marui...Jako, że lubię współczesne wersje M1911 to bym wybrał Tokio Marui Meu mimo, że jest też plastikowy...Pewnie nie wiele pomogłem, ale tania full metal full wypas, niezawodna zabawka....to chyba nie idzie wszystko w parze.
-
Lufe zawsze można sobie skrócić, a napisy ja osobiście zmatowiłem grafitem od ołówka i wygląda ok. Co do reszty... w moich 2 egzemplarzach nic nie padło. Magazynki podają kulki są szczelne i jakby pojemniejsze jeśli chodzi o gaz niż te z TM. W jednym hop up sam się rozregulowywuje (tak to się pisze ?? :D ), w obu należy podkleić muszkę, bo jest luźna. Póki co (odpukać w niemalowane) nic złęgo się nie dzieje.
-
Lambert a strzelałeś kiedyś z np. Western Arms ? Albo innych pistoletów japońskich producentów? Pewnie nie więc warto dodać, żę to Twoja opinia jest mocno nieobiektywna. Nie umniejszam tu TM czy KSC tylko dla osób mniej obeznanych, które czytają Twój post polecam o opinie zapytać kogoś z większym na tym polu doświadczeniem. P.S. Twoja odpowiedź w tym temacie chyba jest troszke nie na temat...
Pozdrawiam
-
Szkielet może pasować lecz wymagać pewnych modyfikacji przy bezpieczniku chwytowym jako, że szkielet współczesnych 1911 ma nieco inny kształt właśnie przy bezpieczniku chwytowym. Poza tym nie będziesz miał za bardzo jak muszki i szczerbinki przełożyć. Polecam zajrzeć na wgc tam mają ładny zestaw od vfc specjalnie do meu za dość niewielka sumkę
-
W sumie i tak dobrze, że dodają uszczelki. W bellu 723 (colt 1911) były już zamontowane na miejscu oraz dodane zapasowe(które wsadziłem do magów TM). Szkoda, że japońscy producenci nie podpatrzą paru rozwiązań od chińczyków ;)
-
Części jest naprawdę ogrom. Trzeba tylko wiedzieć czego szukać i czego oczekujesz. Nie zrobisz dokładnie takiego samego pistoletu. Magazynek długi to tylko Western Arms. Do Coltów 1911 innych producentów są tylko krótkie. Spust musisz kupić pełny i wywiercić otwory. Kurek można dostać zarówno do Marui jak i Western Arms. Kompensator można dostać choć nieco inny niż ten - znów wymagana będzie Twoja ingerencja. Szkielet ma niestandardowy kabłąk. Jeśli porywasz się na taki projekt to jako model bazowy startowałbym od tego: http://www.wgcshop.com/pcart/shopper.php?i...t_WA%20Handguns
Wymienić zamek i szkielet na metalowe i wedle uznania pójść z nimi do grawera. Spust jak już wyżej napisałem, podobnie kurek. Kompensator zeszlifować na srebrny kolorek. Do tego na ebay'u znaleźć aluminiowe okładziny rękojeści czyste i dać do grawerowania aby pasowało do reszty. Ogółem dość trudny projekt i niewykonalny w 100%. Jeśli masz kasę i chęci to może lepiej wymyśl sobie własnego customa. Aha, sporo części do ostrego colta 1911 i jego odpowiedników pasuje do replik WA i TM. Na Arniesairsoft.co.uk. masz 2 tematy ze zdjęciami 1911- stek, w sumie ponad 400 stron z przełomu kilku lat, z których dowiesz się w sumie wszystkiego co można na temat customowych airsoftowych coltow 1911 i pochodnych.
-
Dostałem dzisiaj wieczorem 2 z RSOV. Kosztowały mnie niecałe 90 funtów z przesyłką. Ogólnie ciężkie, ale średnio wykonane, spasowanie części również przeciętne. Troszkę zamek się telepie, lufa dość luźno siedzi w łożysku lufy. Drobne rysy, niedokładne odlewy, lufa wystaje parę milimetrów. Jutro rano przestrzelam. Oznaczenia ok choć nie są rewelacyjne. Wybite bardzo płytko, niektóre pomalowane białą farba, inne nie. Numer seryjny różny na różnych egzemplarzach. Cięższe niż plastikowy odpowiednik Maruii. Jutro postaram się napisać troszkę więcej w odniesieniu do pierwowzoru japońskiego choć może być ciężko, bo mój przeszedł gruntowny tuning prawie od razu po rozpakowaniu;)
Przestrzelałem dzisiaj. Ogółem przyzwoicie strzelająca zabawka. Blow back przyjemny,ale bez rewelacji. Sprężyna powrotna za słaba. Z ciekawostek można dodać, że magazynki mają o-ring przy zaworku ładowania dzięki czemu gaz nie ucieka bokami. Lufa zewnętrzna inaczej niż w marui składa się z 2 części: komory i dokręcanej do niej lufy. Dla lepszego efektu wizualnego proponuję pomalować na czarno, stalowy kolor moim zdaniem nie pasuje do modelu z II WŚ. Instrukcja zerżnięta z Marui w dużym stopniu. Newet na rysunkach pistoletu widać na nim oznacznia: Tokio Marui Made in Japan;). Pistolet strzela "na oko" dość celnie kulkami .2. Nie przeprowadzam testów, bo nie jestem super strzelcem. Dla mnie wynik jak najbardziej zadowalający. Ilość kulek na jednym magazynku sprawdzę jak dojdzie do mnie świeża butla z gazem, bo w obecnej są już opary. Warte wspomnienia jest to, że zamek telepie się, ponieważ brakuje małej części dostępnej np. na WGC. Jest to tzw. spacer. Część ta została wprowadzona na rynek aby posiadacze Coltów mogli je upiększać zamkami metalowymi od Hi-capy. Zamki tych pistoletów różnią się nieco w grubości szyny, po których pistolet ślizga się względem zamka i aby funkcjonowały dobrze (nie telepały się) wyprodukowano tą część. Wniosek taki, że zamek nie jest idealna kopią. Dokładnie tak samo mam w zestawie metalowym do Marui tylko, że tam do zestawu była dodawana wyżej wspomniana część.
Na koniec powiem tyle, że pistolet jest cięższy niż Marui po zainstalowaniu aluminiowego szkieletu i zamka. Trzymanie 2 takich zabawek i strzelanie z obu na raz to naprawdę frajda. Osiągi są lepiej niż przyzwoite, a za tą cenę (mi wyszło jakieś 180-190 zł za egzemplarz z przesyłką) wręcz świetne. Dźwięk przy strzelaniu i przeładowaniu przyjemny, choć nie taki jak w tuningowanym Mariu. Nie wiem czemu. Może jak założyć sprężyny twardsze to coś się na tym polu poprawi. Ogółem sprzęt bardzo dobry taki jaki jest, a można z niego wyciągnąć jeszcze więcej. Ja już mam plany dla obu egzemplarzy. Jeden pozostanie prawie taki jaki jest. Lufa na czarno i drewniane okładziny rękojeści, drugi czeka gruntowna zewnętrzna przemiana, ale to z czasem. Później dodam jakieś fotki.
Ota zdjęcia wersja po drobnym liftingu i wersja "z pudełka". Lufę maznąłem na szybko farbą, drewniane okładziny rękojeści Hogue Exotic Grips. Zmatowiłem grafitem farbę z oznaczeniami:
-
Jestem zaskoczony ze 1 ładowanie magazynka starcza na aż 45 strzałów. W Marui dawało znacznie mniej. I ta lufa wystająca, czy tak jest w każdym modelu ? Za parę dni przyjdą do mnie 2 i jeśli będzie tak wystawać to do spiłowania :/
-
TM Kimber ICQB
Nova aluminium Kimber MarSOC ICQB, okładziny rękojeści Proud Kimber MarSOC, podstawa magazynka Wilson Combat podcięta i podklejona do spodu magazynków ,zestaw bezpieczników i kurek Tanio Koba, spust KM , preclufa KM, zaworki guarder high flow, głowica tłoka nine ball, wzmocnione sprężyny guarder.
Czeka na montaż szyny Dowsona od Western Arms Kimber MarSOC. W drodze latarka surefire M111. Jak skończę zamieszczę jeszcze kilka zdjęć lepszej jakości.
http://images24.fotosik.pl/189/40250432d9fb4195.jpg
Jeszcze jedno z okładzinami Pachmayr drewno plus guma.
-
Moim zdaniem nie zazdrościła replik tylko była o nie zazdrosna, że poświęca im więcej uwagi niż jej :D
-
W moim wypadku (zamawiałem tylko 1 raz jak do tej pory) nie było żadnych problemów. Nie wiem czy miałem szczęście czy co, ale paczka przyszła prosto do domu i była już 5 dni po wysłaniu z HK. Może dlatego, że była mała? (1 pistolet plus części do niego) Na maile odpisują szybko i rzeczowo. Generalnie nie mogę nic złego powiedzieć na temat sklepu na podstawie tego jednego doświadczenia, same plusy.
-
Jakiej dlugosci lufe wewnetrzna posiada ta replika??
Nie mam polskich czcionek, z gory przepraszam.
-
??? 1911 z metalowym zamkiem nie pozwolili mi przesłać(Ryanair-Bydgoszcz). Zgłosiłem go na początku, a gdy mnie wezwano na rozmowę stwierdzili, że nic co wygląda jak broń lub materiały wybuchowe itp.(nawet imitacje z plastiku) nie wolno zabierać w żadnym bagażu. Ale ogólnie sądze, że to loteria bo plastikowy granat (pojemnik na kulki) jadący w bagażu mojej dziewczyny nie wzbudził żadnych podejrzeń :). Myśle, że to zależy od tego, jak uważnie celnicy przyglądają się akurat naszemu prześwietlanemu bagażowi i jak jest on ułożony, czyli jak go widzą celnicy na ekranie. Testowanie przewozu wartościowych replik proponuję gdy jest z nami na lotnisku ktoś, kto w razie czego je zabierze przy nieudanej próbie.
Wstawiaj odstępy i znaki interpunkcyjne, polskie litery też nie zaszkodzą.
-
A co z transportem replik na wlasna reke - przewoz np. samochodem, wysylka kurierem? Bedzie to mozliwe po 1.10.2007 czy nie?
-
Czy mogłbym prosić osoby, które wysyłąły już repliki kurierami o napisanie z usług jakich firm korzystali, co dokładnie deklarowali przy nadaniu i jaki inne istotne informacje dobrze jest podać tak aby obyć się bez jakichkolwiek problemów. Próbowalem przewieźć gazówke Ryanairem (Bydgoszcz) ale niestety się nie udało:(
-
Witam. Ja mam pytanie, czy po ostatnich akcjach w Londynie bede mial wieksze problemy zeby przewiezc tam gazowke? Lece ryanairem. Oczywiscie wsadze w pudelko do bagazu glownego i zglosze to przy oddawaniu. Jestem tylko ciekaw czy zmienily sie jakies ograniczenia, czy wszystko jest po staremu?
-
Ja również mam takiego z taiwangun.com. Zgadzam się z przedmówca. Plastik calkiem niezły choć widoczne są łączenia w niektorych miejscach, nie sa wyraźne i mi osobiście nie przeszkadzają. Wszystko dobrze spasowane, nic nie trzeszczy. Jak dla mnie jest bardzo wygodny.
Blow-back przyjemny. Zamek porusza się bardzo szybko, jednak z uwagi na mala mase kopnięcie nie jest jakies specjalnie mocne. Mam 1911 z WA z metalowym zamkiem i do niego się odnoszę. Moc jest na oko taka sama jak w WA. Nie mialem oakzji przeprowadzić dokladnych testów, tylko domowe strzelanie. Niektóre części sa zamienne mimo, że moj starszy 1911 to model z magazynkiem jednorzędowym. Hop-up regulowany. Trzeba zdjąć zamek (kilka sekund) i pokręcić pokrętłem. Nie wymaga użycia kluczyka imbusowego jak np. model WA, który posiadam.
Za tę cenę jest to po prostu świetna zabawka. Nie ma oznaczeń, nie jest tak ładnie zrobiony jak WA, ale jesli chodzi o walory użytkowe to w niczym mu nie ustępuje. Naprawde polecam.
Części drukowane 3D - moja skromna oferta
in Części customowe
Posted
Dzięki za reakcję. Szyna wygląda tak:
Na pistolecie
http://www.10-8consulting.com/images/pistol/nh-10-8_6_xl.jpg
Od strony montażu latarki
https://s3.amazonaws.com/mgm-content/sites/armslist/uploads/posts/2012/12/15/719246_03_brand_new_grizzly_custom_bolt__640.jpg
Od strony montażu z pistoletem
https://www.doubletapsports.com/image/cache/data/DP-Light-Rail-HC-500x500.jpg
Nie mam żadnych projektów - kompletnie się nie znam, nie miałem styczności z drukiem.