Rozebralem sprzet calkowicie, razem z gearboxem, w srodku walaly sie metalowe opilki/pozostalosci po wierconych otworach w gearboxie. Wyczyscilem, przesmarowalem-praktycznie nie bylo smaru, dokrecilem wszystko jeszcze raz. Wydaje mi sie ze problem tkwi przy tym elemencie laczacym sie z plytka selektora za pomoca sprezynki, jest wykonany niedokladnie i lata na boki. Troche sie poprawilo po podlozeniu podkladki pod srubke mocujaca ten badziew, teraz przynajmiej strzela w semi i w auto, co prawda w semi jest krotka seria ale moze byc (poza tym robi fajne BACH! po smarowaniu, juz nie rzezi podczas