Sprzęt jest naprawde niezły, ma niesamowity klimat i bardzo dobrze leży w ręce ale ma też swoje felery. Obdrapuje sie jak nieszczęście (mnie osobiście to pasuje ale niektórym może przeszkadzać), no i mój luger ma jakąś dziwną awarie mianowicie zrobiła się z niego wersja "full auto" po jednorazowym naciśnięciu spustu strzela jak szalony, czasem wypruje cały magazynek, czasem tylko część. nie wiem od czego to zależy i ciekaw jestem czy ktoś jeszcze miał ten problem. Ja jeszcze nie doszedłem do źródła problemu. Swoją drogą ROF ma lepszy od mojego Glocka 18C ;-)