Jest taki chemiczny we wrzeszczu - tam dostałem Cyprysa. W domu jak eksperymentowałem to google w ogóle nie parowały, aż zdzwiony byłem. Wczoraj testowałem je w boju i sprawowały się trochę gorzej. Lekko parowały i chyba pot z czoła spływał mi na szkiełko (?!) więc tez nie było tak super. Ale mimo tego z pewnością było lepiej niż przed użyciem tego kremu więc jestem zadowolony.