MrKurtz
Użytkownik-
Content Count
8 -
Joined
-
Last visited
-
Kupiłem chicoma i jest akurat na 3 magazynki do AK47 :( Namoczyłem i rozpycham, ale nie wróżę sobie olbrzymiego sukcesu, bo na razie zupełnie to nie wygląda, jakby się drugie tyle dało ich wepchnąć. Jeśli uda ci się doprowadzić do funkcjonalności przy 6, to się pochwal.
-
O! o! Zwłaszcza ten ostatni świetny na TET byłby. Wiesz ile mieszczą magazynków do AK-47?
-
Dzięki! Wiem, że dobre i tanie to może być tylko wino:) Niestety dopiero zaczynam i nie należę do żadnego teamu, więc nie chcę ładować wielkiej kasy w oporządzenie, które prawdopodobnie musiałbym zmienić gdy zacznę bawić się poważniej. Planowałem więc skompletować uniwersalny zestaw 'bojówkarski', w którym pasowałbym do większości konfliktów asymetrycznych z ostatnich kilkudziesięciu lat - stąd AK. Te ładownice z allegro są rzeczywiście klimatyczne i kosztują grosze.
-
Dzięki! Ta ładownica z allegro mieści tylko jeden magazynek, prawda? Ten panel oporządzenia strike systems z Capri to mniej więcej to, czego szukałem, ale mieści tylko 4 magi i obawiam się więc, że analogicznie ten chest rigg z specshopu przeniesie tylko 3. Wysłałem zapytanie do sklepu, ale przed jutrem odpowiedzi nie dostanę, więc jeśli znasz dawid_o tę kamizelkę z autopsji i wciśnie się tam 6 magów, to byłaby akceptowalna.
-
Temat ten musiał występować milion razy na forum, ale nie mogę mimo prób nic takiego znaleźć: Potrzebuję prostego, taniego oporządzenia (najchętniej na bazie pasa) do przenoszenia magazynków do AK-47. Znalazłem ładownice 'do AK', ale podejrzewam, że mogą odnosić się do AK-74 i pochodnych, zwłaszcza że mają być równocześnie kompatybilne z magazynkami do Mki lub G36, które są jednak mniejsze, np: http://taiwangun.com/?str=product&prId=1213 Zamiast wieszania na mnie psów byłbym więc wdzięczny za linka do tematu, w którym jest odpowiedź na mój problem (i zapytania, która po wstukan
-
No proszę - otworzyłem temat całkiem na serio, a tu się tak rozrywkowo zrobiło, że nagranych śmiechów rodem z sitcomu w silniku forum mi brakuje. Nie jestem pewien, czy stricker sobie robi jaja czy rzeczywiście nie pojmuje ani problemu ani ironii w moich postach, ale zaobserwowawszy niezrozumienie oraz ścisłe podejście do tematu, pozwolę sobie złośliwie doprecyzować: Kierunek (nie tor) rozumiałem jako kierunek wektora prędkości kulki w punkcie opuszczenia lufy. W tej sytuacji, tor lotu kulki, przy ustalonej prostej wyznaczonej przez przyrządy celownicze (czyli celowaniu w ten sam pun
-
No właśnie to nie paintball i mierzi mnie trochę celowanie po kulkach - ujmuje realizmu i nie rozwija umiejętności No nie wiem jak ty strzelasz, ale ja się staram celować. Nie mówię, że ze mnie sokole oko, ale na pewno zauważam wpływ kierunku, w którym celuję na kierunek lotu kulki. Inaczej mógłbym się na przykład samemu postrzelić, prawda?
-
W AK jest możliwość regulowania na wysokość zarówno muszki jak i szczerbinki, z czego ta ostatnia ma niby służyć wprowadzaniu poprawek na odległość od celu. Dodajmy do tego hopup, i mamy 3 czynniki wpływające na kierunek lotu kulki. Jak je najlepiej zgrać ze sobą? Najpierw hop-up 'na oko', potem szczerbinka na '0' i z 10 metrów nanosimy poprawki na muszce? Problem niby elementarny, ale może ta kilkuwymiarowa regulacja może otwiera nowe możliwości. Czy wogóle ktoś używa regulacji szczerbinki w polu? Może wogóle wykorzystać tę możliwość i ustawić hop-up tak by minimalnie podkręc