W zasadzie to nikomu. Sama się zaopatruje.
Żeby nie było OT to pianka do golenia Nivea - w białym opakowaniu, jakoś gorzej się sprawdza. Ja używam tej niebieskiej, chłodzącej.
a ja używam pianki do golenia - przynajmniej zawsze mam ja w domu.
ps.
sprawdzone w ekstremalnych warunkach (na lustrach w łazience - podczas kąpieli) - nie parują.