SPAWACZ85
Użytkownik-
Content Count
51 -
Joined
-
Last visited
-
Panowie nie tyko pojedyńcze włukna juty maskują , sprubujcie dodać do ghilie pasy juty o powiedzmy wymiarach 25cm x 10 cm końce z każdej strony strzępicie.
-
http://www.youtube.com/watch?v=ER8kprzhXWU A to muj cudak , jeszcze nie wykończony dobrze no i najważniejsze nie ściurany .
-
A ja proponuje , stosowanie sie co do działu w jakim piszecie. To jest REKONSTRUKCJA i STYLIZACJA na działania okresu IIwojny i wcześniej , wiec jakie kurde karate , jakie kewlary lol.
-
ok ok nocon rozumiem loooz :). Co do barwników urzywałem zwykłych , w papierku , takie z motylkiem. Barniki są kolorystycznie baaardzo pomylone , więc należy wziąść paletę kolorów i mieszać według ustalonych regół lub metodą prób i błędów. Niektóre partie juty farbowałem nawet po 2 razy , np raz na kolor szary (czyli torebka czarnego na 5l ) po wyschnięciu torebka olive ( zgniła zieleń ). Trzeba próbować.
-
500zł moj kumpel ma TM ale ma wade , ułamała się lufa przy body - niby jakoś to zabezpieczyli.
-
No trudno żeby ghillie zmieniało kolory :/ ..........papierosy też zabijają .
-
A tu filmik z testu : http://www.youtube.com/watch?v=ER8kprzhXWU
-
http://allegro.pl/asg-thompson-m1a1-acm-380fps-perfekcja-i1235189985.html Proszę bardzo może troszkę cena u nich przesadzona ale nawet się opłaca no i oczywiście oni jeszcze mają. Ja dałem se spokój z chinolem i kupiłem TM. I wieeelka różnica. Dodając swojego Tomka od TM wyrwałem po licytacji za 500zł śmieszna kasa , wrażenia z działania niezapomnianeXD.
-
To wszystko zależy od rodzaju sytuacji , trochę juz biegam w ghillie i nie 1 robiłem własnoręcznie . Może w prawdziwej wojnie się to przydaje , ale w ASG jest duużo inaczej. Pełne ghillie jest o tyle lepsze , że jest bardziej uniwersalne. Przeszedłem już wiele akcji w ghillie i powiem ci że ok 30% stałem 40 % kucałem 30 % leżałem ( przecież nie położysz się w np 30 cm trawie). Wole troszkę dłużej robić ghillie i mieć uniwersalny SUIT . Naturalna roślinność bardzo się przydaje , ale strasznie szeleści ,ja maksymalnie zawiązuje kawałki trawy w najbardziej wyeksponowane części ciała.
-
Bardzo duuużo naturalnego kamuflażu. Pokażcie ghillie bez natury.
-
hmmm więc mysle ze jasny zielony czyli z 1, barwnika na 6 l a reszte zrobi słońce -czyli rozjaśni jute.
-
Hmm dobra rada , czy to ma być odcień zieleni ?? Sprecyzuj kolor.
-
No no bardzo ładnie , kolorystyka też bardzo udana. Widać że ghillie już dobrze przetestowane , kolorystyke ghillie nadaje czas i zmęczenie materiału.
-
Więc tak mieszanie kolorów to podstawa uzyskania dobrej barwy , proporcje robimy na oko , ważnym czynnikiem jest także ilość barwionego farszu i ilość wody. na ok 10l 2 barwniki khaki i pół torebki czarnego lub brązu. Robiłem wszystko na oko więc nie mam jakiegoś ustalonego przepisu. Czasem po prostu farbowałem 10l 1 barwnikiem suszyłem patrzyłem jak wygląda i farbowałem dalej. Zgniłą zieleń uzyskałem z barwnika ciemna zieleń ( turkusowy:/ ) dodając ciemnych barwników np czarego lub Olivki. Reszty dokona matka natura podczas bitwy:). Co do jasnego ghillie , jakiego koloru masz jute ??
-
A to moje juź 2 z kolei ghillie toszke już bardziej przemyślane. Oceniajcie :)