Posiadam AK-74M Boyi (model RK-05) od Krakmana (stockowo wymienione niektóre części). Replika wystrzelała dopiero ok. 4000 kulek.
Problem który zaczął występować od kilku dni wygląda następująco: co jakiś czas replika przestaje w ogóle strzelać. Słychać tylko bardzo ciche bzyczenie/piszczenie (albo czasem tylko baaardzo ciche cyknięcie) po naciśnięciu spustu, tak jakby chciała ale nie mogła. Bateria jest w porządku, testowane na innych. Po jakimś dłuższym czasie replika znowu normalnie strzela.
Próbowałem ściągać plastikową rączkę, ale pod nią styki są dobrze założone, tam wszystko gra