Witam,:D
Myśl o kupnie repliki i jeżdżeniu na walki zakiełkowała w mojej głowie dopiero niedawno
Z początku za moje odłożone pieniądze chciałem kupić coś do komputera, ale niestety rodzice mają mnie już dość w domu i zabronili mi ładowania kasy w blaszaka :cry: :cry:
I wtedy przypomniało mi się że mój szwagier jeździ na strzelanki, zapytałem się siostry
o co w tym chodzi w okazało się że to jest właśnie ASG :uśmiech: :uśmiech: :uśmiech:
No więc tak 400zł to dla mnie sporo więc szukałem czegoś trwałego, solidnego i najważniejsze dobrego. Trafiłem na stronkę www.taiwangun.com tak s