HORNET90

Witam tak się składa ze robie w naszej ekipie giwerki a widze ze z Wałcza jesteś tak jak ja więc jesli chcesz podejsc do mnie to może bede mógł pomóc znajdziesz mnie: Black Hawk Wałcz, tam znajdziesz GG do mnie

I nasza ekipa weźmie udział w waszym zlocie. Black Hawk

Hej Róznica jest i Ja osobiście miałem na minus dla bateri Sanio (KR-1500AUL) mAh. 9,6V Ni-Ca.na fabrycznej MP5SD3 ciagneła dobrze ale po włożeniu sręzyny M110 już nie dawała rady grzała się mocno i ledwo ciągła mimo że to lekki tuning. Wymieniłem w niej kabelki (przylutowałem lutownicą) na grubsze i odrazu duża poprawa przestała się grzać. Poza tym zrobiłem sobie nową batke kupiłem ogniwa KAN Ni-MH 1800mAh 8szt. i zlutowałem je wstawiając blaszki miedziane między ogniwa. Kosz nowej batki zamknoł mi się w 80zł Na tej nowej batce giwerka dosłownie śmiga zero grzania a i wytrzymuje kilka str

sprawdzałemto ze 100 razy Gerbox pracuje i dysza też poprostu w momęcie gdy dysza wykonuje ruch do przodu a silnik powinien jeszcze troche naciągnąc sprężyne to się wtedy przycina. Następne naciśnięcie spustu i znowu dysza się cofa i powraca i nastepuje strzał.Wsadziłem orginalną sprężyne i orginalą lufe i to samo. Popychacz nie jest złamany. Gerboxa to 10 razy rozbierałem składałem i ciągle to samo [ Dodano: 14.08.2006, 13:23 ] Po wyciągnięciu komory hup i sprawdzeniu bez niej gerboxa to samo czyli wina leży po sronie gerboxa, ale nie wiem co

Chodziło mi o to że przy niepodłączonym magazynku też się zacina i trzeba kilka razy nacisnąc spust do oddania strzału, a to że wypluwa tyle kulek ile trzeba nacisąć spust to wiadomo że za każdym razem( dysza wykonuje ruch i wprowadza kulke) No nie dobrze ze podaje więcej kulek na ogniu ciągłym bo je wtedy nosi jak diabli. skoro po zwolnieniu tłoka on wraca aby wypchać z lufy dwie kulki albo trzy a nie jedną to i zasięg i ceność jest gorsza

Mam MP5 SD3 z CA. Giwerka zaczeła na ogniu pojedyńczym się zacinać tzn. aby oddać strzał trzeba nacisnąć spust np dwa a nieraz 3 razy co zatym idzie wali 2 lub 3 kulki(sprawdzałem przy podłączonym magazynku jak i przy nie podłączonym) a przy ogniu ciągłym się nie zacina ale też zadużo podaje kulek niż powinna, jak na serie. Przez co kulki nie wylatują równomiernie i jedne lecą o połowe blirzej niż inne. Nadmienie że wymieniłem w niej sprężyne na M110 i kable bo na orginalnych akumulator nie ciągnoł, a kable bardzo się grzały.Teraz kable się nie grzeją. Miał ktoś taki objaw?

Mam większy problem niż ogniwa. Giwerka zaczeła na ogniu pojedyńczym się zacinać tzn. aby oddać strzał trzeba nacisnąć spust np dwa a nieraz 3 razy co zatym idzie wali 2 lub 3 kulki(sprawdzałem przy podłączonym magazynku jak i przy nie podłączonym) a przy ogniu ciągłym się nie zacina ale też zadużo podaje kulek niż powinna, jak na serie. Przez co kulki nie wylatują równomiernie i jedne lecą o połowe blirzej niż inne. Miał ktoś taki objaw?

Dobrze zrozumiałeś lutowałem kable do ogniw w swojej jak i brata bateri. Brata nie ciągła a po wymianie kabli ciągnie jak i moja więć o wykończeniu nie ma mowy. Spytaj każdego maniaka elokronicznego,lub modelarza który coś składa że lutowanie ogniw to normalka. Wszędzie możesz kupić luzem ogniwa do samodzielnego lutowania nawt takie same jak ja mam w batce te moje stoją 20zł za sztuke w sklepie. [ Dodano: 12.08.2006, 21:42 ] Piszesz z doswiadczenia czy gdzieś przeczytałeś? Bo ja opisałem jaka nastąpiła poprawa!!!!!!!!!! Dobrze zrozumiałeś lutowałem kable do ogniw w swojej jak

Witam ponownie mam kilka spostrzeżeń dotyczących mojego poprzedniego postu 1 wymieniłem kable w giwerze. Kupiłem je w sklepie elektrycznym średnica wewnętrzna 2,5mm miedziany(podtynkowy kabel) koszt około 4zł. CIĘRZKO GO ZMIEŚCIĆ W GERBOXIE 2 zmieniłem kable w bateri którą opisywałem wcześniej (nie zmieniałem blaszek między ogniwami) troche lutowania nic trudnego. 3 dałem sówki samochodowe zamiast wtyczek(łączenie bateri z kablami gerboxa I TERAZ NAJWARZNIEJSZE : GIWERKA CHULA ŻE AŻ MIŁO!!!!!!!!!!!-nic się nie grzeje i strzela bez oporów jak nuweczka brata bateria też nie ciągneła in

Witam Ja właśnie też zmieniłem w sojej MP5 SD3 z CA, sprężyne na taką SP110 i właśnie na taką lufke jak ty 310mm i tu pojawiły się problemy po pierwsze: 1) po włożeniu spręzyny a jest ona o niejednakowym skoku tłok pozostał w tylnym położeniu. Pomyslałem że odwrotnie założe sprężyne i tym razem dałem te ciaśniejsze zwoje od strony prowadnicy a nie tłoka. Pomogło strzela ale słychać że ciężko napina tą sprężyne. 2) po wystrzeleniu 4-6 seri staje i trzeba odczekać aż wystygną kable i bateria ( bo się zagrzewają) -nie wspomniałem ale mam baterie 9,6V 1500mAh firmy SANYO roczna cykli ma za

tak się składa że że w regulaminach WP nie ma nic o pokazywaniu rękoma ( komędy) ,ale jest coś takiego jak sygnały DOWODZENIA (nie w regulaminach)

Nie popieram tych co piszą co im ślina na język naniesie i zajmują się głupotami na forum. Lepiej zamiast pisać głupoty poćwiczcie taktykę strzelanie i dowodzenie. Wiem coś o tym, bo mam do czynienia z wojskiem codziennie od 10 lat. Mniej gier komputerowych a więcej życia! A na forum tylko konkrety!

Weź normalne akumulatorki 1,2V takie co kosztują 10zł te jak baterie paluszki i dorób tylko podłączenie ich do tej bateri szeregoe, a ładować je będziesz w innej ladowarce ja tak robie

Jeszcze działa giwerka. Komu poszły zębatki i które?

Rozumiem że d-cy poszczególnych sił jak i zastępcy zostaną podani na zlocie i tylko tym siłą a nie przeciwnikowi. tak? Nie chce nic narzucać, ale uwzględnijcie że każda ekipa ma jakiegoś d-ce i na tym można się oprzeć, ale decyzja należy do was.