Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

600624

Użytkownik
  • Content Count

    4
  • Joined

  • Last visited

  1. Jeszcze raz odpowiem na te kilka wątpliwości. Sprzęt jest faktycznie dosyć słabej jakości, ale coś za coś. Albo dobry sprzęt i wysokie koszty zabawy albo słabszy sprzęt i stosunkowo niskie koszty zabawy. Kwota 49,-zł za dobę od osoby jest chyba niewielką, w stosunku do tego, co otrzymujesz, a więc, nocleg, wyżywienie, ubranie, wyposażenie, a do tego parking, natrysk, zajęcia terenowe, nauka strzelania z broni pneumatycznej. Najważniejsze jest jednak to, że oferta jest skierowana do ludzi, którzy nie są w stanie wydać 300,-zł na karabin, kolejnych 150,-zł na umundurowanie, dalszych na hełm, ręk
  2. Zamieszczając tytuł miałem nadzieję, że skupimy się na kwestiach merytorycznych, a wywód zszedł na zupełnie nieistotne sprawy. Zbaczanie z tematu, jak zauważyłem jest jedną z głównych przypadłości tzw. „kanapowych komandosów” i wynika zdecydowanie z braku wiedzy i obycia, no i niedojrzałości. W związku z tym wyjaśnię podnoszone wyżej kwestie. Po pierwsze trochę szacunku. Odsłużyłem dla Państwa kilkanaście lat, co dla większości z Was jest całym życiem łącznie z pieluchami. „Gaciowym”, czy „krawężnikiem” także ten szacunek się należy, bo oni również potrafią „skroić dupę”. Ale żeby tego dośw
  3. Dziękuję za wszystkie, znakomite pomysły. Jednak nie o to w grze tej chodzi. Zaletą zaproponowanego przeze mnie rozwiązania jest przede wszystkim to, że jego uczestnicy nie muszą inwestować w umundurowanie, wyposażenie i karabinki, gdyż na czas pobytu wszystko to dostają. Przez to wielu niezdecydowanych czy mniej zamożnych finansowo może z powodzeniem spróbować tej zabawy. W zasadzie poza śpiworem czy kocem, butami i bielizną nic więcej nie trzeba ze sobą zabierać. Ważną sprawą jest kwestia zapewnienia bezpieczeństwa. Zajęcia odbywają się na terenie prywatnym. Głównie nastawiony jestem na sz
  4. Myślę o zorganizowaniu bazy dla grup paramilitarnych, w tym ASG. Byłby to zamknięty, zalesiony teren, z torem przeszkód i zabudowaniami, namiotem wojskowy z łóżkami polowymi, wyżywieniem w postaci kuchni domowej, WC i natryskiem. Każdy z uczestników ubrany w kompletny mundur wojskowy i wyposażony w replikę karabinu. Do tego łączność krótkofalowa i inne gadżety oraz moje doświadczenie w zakresie szkolenia pododdziałów wojska i Policji.
×
×
  • Create New...