Dzieciaku skończyłem ten temat już jeśli nie zauważyłeś...
A po drugie nie lubię Foxów...
"Człowiek który prowadził humvee"
Jeździł jak szalony, chlapiąc przy tym na prawo i lewo po uczestnikach...
Jam ci to był ale tu akurat się nie zgodzę z przedmówcą bo 95% jazdy było z minimalną prędkością...nawet bym nie ryzykował za dużego rozpędzania się bo bałem się że wyskoczy mi na maskę jakaś afrykańska świnia typu Guziec.
:wink: