Musze sie odezwac:
1. Alicja, dziewczyna Owsiany, ta własnie blondynka w mundurze WP, upokożona, zwiazliscie ja, i na siłe robiliscie sobie zdjecia?!, co w k....a odpierdala....cie, i ten tekst, "może buzi na dowidzenia?" Owsiana ledwo sie opanował, jedyne co go powstrzymało przed rekoczynem to to że dowiedział sie puźniej, jak mu powiedziałem co słyszałem przyczajony na wzgórzu. Alicja opowiadała o dantejskich scenach odgrywanych na wzgórzu, macie pewność że ona nigdy nieprzyjdzie na strzelanke, a była po raz pierwszy z chęci dobrej zabawy, spotkało ja upokorzenie brak szacunku dla kobiet. M