witam ponownie.
Dziś spotkało mnie coś dziwnego:
próbowałem strzelać karabinem i nic, zero reakcji.
Po podładowaniu baterii nadal był brak reakcji...
Po dwóch godzinach od ładowania karabin "powoli się rozstrzelał" czyli na początku cicho pykał, coraz głośniej ,aż w końcu zaczął strzelać wolno-tak jak by była słaba bateria, a potem szybko tak jak by była na max naładowana. Może mi ktoś powiedzieć czym możne to być spowodowane?? ;/