Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Chalkedra

Użytkownik
  • Content Count

    10
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Chalkedra

  1. Z tego co przeczytałem na okładzinach mojej Beretty (a umiem czytać) to stoi tam: 6mm 2006 BELL EG707 MADE IN CHINA, czyli wnioskuję że jest to Bell. Natomiast jeżeli chodzi o Beretty z okiem na smycz to mają trochę inną budowę rękojeści - jest krótsza i nie wystaje poza magazynek. Jeżeli kolego będziesz w dalszym ciągu miał wątpliwości co do moich wyjaśnień to zrobię zdjęcia... tylko szkoda, że taki brak wiary w narodzie. Pietraszka, dzięki za wsparcie w temacie.
  2. Lineusz, tutaj jest dostępna ta beretta: http://www.bron.pl/bron_pl/asg/produkty/pi...reen_gas_us_m90 To jest taka jak moja - pisze na niej Umarex ale na rękojeści jest napisane BELL. W tym sklepie właśnie kupiłem swoją klamkę. Co prawda wtedy kosztowała 189 PLN a teraz 279 PLN... no cóż chyba duże zainteresowanie jest tym modelem.
  3. Pietraszka i otóż to! Po przemyśleniach doszedłem do tego samego wniosku, że jest stała ilość gazu podawana przy strzale i przy ciasnym spasowaniu kulek w szczękach to jedynie może zasięg strzału się zmniejszyć. A co do rozszczelnionego maga, to mogłem jedynie go rozszczelnić przy dzisiejszej wymianie szczęk i spiłowywaniu popychacza do kulek (ten na sprężynie w magazynku - nie mylić z popychaczem-dyszą) bo wczoraj jeszcze był szczelny (test wodny) :-D Tak czy owak, dzięki za podpowiedź :ok:
  4. No i udało się - skrzydełka bezpiecznika trzeba było rozruszać po odkręceniu imbusowego wkrętu i dało się zdjąć. Mam jednak teraz inny problem: zamontowałem nowe szczęki do maga, kupione w asgshopie: http://www.asgshop.pl/sklep/produkt.php?id=2010 Faktycznie pasują pod warunkiem, że poszerzy się otwory na trzpień mocujący je w magazynku i poszerzy rynienkę wewnąrz (gdzie przechodzi trzpień). Wracając jednak do problemu. Na orginalnych szczękach, które były w tym magazynku bella wystrzeliwałem 2 magazynki kulek na jednym tankowaniu. Natomiast na tych nowych czasami kończy się gaz po połowie
  5. Bardzo dzięki za te zdjęcia. I podejrzewałem właśnie takie połączenie. No nic muszę podłubać na połączeniu i zobaczyć o co to się blokuje :killer: Jeszcze raz bardzo dziękuję.
  6. Dzięki bardzo za szczegółowy opis. Właśnie problem mam z tym punktem 5 - nie mogę zsunąć skrzydełka po wykręceniu wkręta imbusowego ale wydaje mi się, że jest coś nie tak w takim razie z tym skrzydełkiem. Wygląda na to, że jest wsunięte na ścisk w oś bezpiecznika albo zamalowane i się skleiło z tą osią. Spróbuję to jakoś delikatnie poluzować i zobaczymy... najwyżej coś się złamie (albo część bezpiecznika albo moje narzędzie do poluzowania), no ale bez ryzyka nie ma zabawy :twisted: A tak przy okazji, jakbyś miał możliwość zrobienia fotki samego bezpiecznika po zdemontowaniu - tak żebym mógł
  7. Pietraszka, będę bardzo wdzięczny. Też tak stwierdziłem, że nie wyciągnę części z tłoczkiem bez demontażu bezpiecznika spustu. Ale tak jak wspomniałem - po wykręceniu tego małego wkrętu i wyciągnięciu trójkątnej (srebrnej) blaszki przesuwającej się i fizyczniej blokującej spust - nadal nie mogę wyciągnąc tej jednej strony bezpiecznika. Wyglądało mi to jakby obie części bezpiecznika zostały ze sobą zbite tak solidnie, że właściwie ten wkręt jest niepotrzebny. Czekam zatem na dalsze info od Ciebie i z góry dzięki.
  8. Popracowałem trochę nad rozmontowaniem mojej beretty i doszedłem do wniosku, że skrzydełka bezpiecznika (nawet po wykręceniu małego wkrętu na imbus) są niedemontowalne, lewa i prawa część są połączone na stałe. Tylko powstaje pytanie, jak wobec tego została zamontowana ta srebrna (błyszcząca) część na której znajduję się tłoczek???
  9. Dzięki za info, rozmontowałem w zasadzie wszystko nawet szarą blaszkę ze sprężynkami na której rusza się zamek i niestety dalej nie mogę zdjąć tej jednej strony bezpiecznika. Ale mam inne pytanie, czy trzeba zdemontować bezpiecznik żeby wyciągnąć tą błyszczącą metalową część, na której znajduje się silikonowy tłoczek?
  10. Panowie, a czy ktoś wie jak można zdemontować bezpiecznik (obustronny)? Jest tam taki mały wkręt na imbus ale po odkręceniu go bezpiecznik z obu stron trzyma mocno i nie mogę go zdjąć.
×
×
  • Create New...