Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Jaszcząb

Użytkownik
  • Content Count

    128
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Jaszcząb

  1. Próbował ktoś robić z czegoś innego niż wężyk silikonowy lub stockowa gumka? Kiedyś się bawiłem w to tylko łatkę wycinałem z gumki hu i przyklejałem od okna, zysk na zasięgu niewielki ale był. Jakiś czas temu próbowałem z wężyka silikonowego i tu nie mogę jakoś wszystkiego ładnie spasować, nie mam dobrych osiągów. Mam wrażenie że on jest zbyt śliski by być elementem podkręcającym.

  2. Po przeczyszczeniu (i wyrównaniu dyszy w stockowej głowicy cylindra) dalej na kulkach jest trochę syfu ale sporo mniej niż wcześniej. Postrzelałem i jest trochę lepiej, więcej kulek leci prosto do celu a odpowiednio mniej świruje na boki, choć i takie się zdarzają. Ale dziś było zimno więc hopek mógł gorzej działać, dodatkowo to 450 fps, więc dalej wiatr zawieje i kulkę może znosić.

    Innym razem lepiej ją przestrzelam i pobawię się w ustawianie cylindra.

  3. Właśnie ja czyściłem wszystko co się dało benzyną a potem nakładałem nowe smarowanie, a syf jak był tak zostawał. Może problem potęgował fakt, że na cylinder dałem trochę gęstego smaru pod olejek silikonowy jak to gdzieś wyczytałem.

     

    Teraz znowu wszystko rozebrałem wyczyściłem i wysmarowałem olejkiem. Dałem go malutko a potem przetarłem, w zasadzie tylko by delikatnie natłuścić system, nie ma mowy by coś w środku chlapało itp. Komorę i gumę też porządnie odtłuściłem. Brud się pojawia jednak jest go trochę mniej. Jutro przestrzelę i napiszę czy jest poprawa.

     

    Jak wyczuwasz kiedy osiowość lufa zewnętrzna-cylinder jest dobra? Na czuja? Próbowałem dawać kilka warstw izolacji, ale gdy je podklejam cylinder mam wrażenie że gorzej chodzi, więc chyba tutaj stockowo jest ok. Mam ten plastikowy pierścień na cylindrze jak coś.

  4. Okej, czyli dobrze nasmarowałem. Lepiej dać jako podkład trochę gęstego smaru, i na wierzch olejek silikonowy, czy sam silikonowy?

    Dysza w głowicy airsoftpro którą teraz mam założoną nie jest ostra, nie ma żadnych zadziorów itp.

    Co do osiowości układu pobawię się w to dziś wieczorem, dam znać co i jak.

    Swoją drogą

    http://pl.tinypic.com/view.php?pic=sfb39z&s=9#.VoFaQfnhC70

    http://pl.tinypic.com/view.php?pic=v4o6s4&s=9#.VoFadPnhC70

    tak wyglądają wystrzelone kulki. Widać rysę na jednym zdjęciu. Nie wiem co zrobić z tym smarem. Zostaje coś innego niż kolejne czyszczenie? I tak do skutku? Bo już robiłem to 2 razy i dalej to samo.

  5. Tak, próbowałem. Nie ma żadnej różnicy czy z nimi czy bez. Objawy trochę jakbym strzelał na stockowej lufie, jest rozrzut i niezbyt równomierne podkręcanie. Z tym że lufa promyka, a gumy jakiej nie założę to jest to samo. Wydaje mi się że problemem jest ta niewielka ilość smaru na kulkach, tłumaczyłoby to dlaczego HU lekko wariuje, ale mam problem by się tego pozbyć. Jak bym nie czyścił zespołu cylindra po 2 strzałach kołnierz gumki HU jest uwalony. Nie sądziłem że z czyszczeniem może być taki problem.

  6. Kulki 0.3 G&G. Myłem je i to nie przyniosło żadnej poprawy. Używałem też 0.36 WE, kupione chwilę po tym jak weszły na rynek, i problem nadal ten sam.

    Jeśli chodzi o szczelność, to jest ok, jednak idealnej strzykawki nie ma (przytrzymam 5 sekund palec przy lufie to po puszczeniu słychać uwalniające się powietrze, ale po 10 sekundach już tego nie ma, więc jednak baardzo powoli uchodzi.

  7. Siemanko,

    Ileś stron temu opisywałem problem z moją eLką i przez rozbrat z airsoftem nie rozwiązałem go. Teraz mam zamiar czasem sobie polatać na strzelania więc wziąłem się za repliki.

    W skrócie moja L96 to stock 420 fps z taiwana kupiony 3 lata temu. Tuning:

    -lufa promyk 590 mm

    -komora PDI

    -gumki - było ich dużo, zielona G&G, czarna Systema, Prometheus straight i r-hop.

    Poza tym zmieniałem głowicę cylindra na AirsoftPro, dlaczego napiszę niżej. Lufę zakrywa tłumik Mutus 110 mm i adapter tłumika AirsoftPro, optyka to Delta Optical Entry 3-9x40 oraz dwójnóg Boyi.

    Problem polega na celności. Kulki czasem lecą idealnie tam gdzie chcę, na te 30 metrów trafię w tą część puszki gdzie celuje, po czym kolejna leci na przykład 20 cm w lewo, następna 10 cm w prawo i dalej prosto. Skręcają losowo w różne strony, nie ma reguły. Strzelam poprzez to że gumka jest dobrze założona. Lufa jest czysta, pod światło widać troszkę brudu ale prawdę mówiąc mimo długiego czyszczenia nie chce zejść. Nie sądzę by taka ilość miała wpływ na ten rozrzut.

    Komora PDI jest regulowana śrubą u góry gdyż małe śrubki się zjechały. Lufa zewnętrzna nie rusza się.

     

    Na niektórych gumach występował problem z dociśnięciem cylindra do końca (czarna systema, prometheus straight), na obecnej zielonej G&G nie ma tego problemu. Wtedy na kulkach był widoczny odcisk dyszy, dodatkowo tuż przed miejscem gdzie dysza spotyka się z gumką, komora PDI ma po jednej stronie obrysowaną farbę, co mogło wskazywać że dysza jest lekko krzywa. Kupiłem głowicę cylindra AirsoftPro myśląc że rozrzut jest winą dyszy i się przeliczyłem, bo jest dalej tak samo. Gdy zacząłem oglądać wystrzelone kulki zauważyłem na praktycznie każdej małą ryskę oraz ładny okrąg powstały przez brudny smar. Ponownie wyczyściłem replikę i nasmarowałem uważając by smaru nie dać zbyt dużo, po czym złożyłem. Strzeliłem 2 razy i z powrotem kulki były brudne, już mniej ale mimo wszystko, na każdej widoczne jest zarysowanie. Czyściłem znowu głowicę tłoka, dyszę oraz komorę HU jednak bez efektu, problem powraca.

    1. Czy smar na kulce może prowadzić do takiego zaburzenia toru lotu?

    2. Od czego może powstawać ta ryska? Długa na około 1 mm, ciężko mi powiedzieć z której strony występuje problem, czy na dole czy na górze HU. Wygląda jakby kulka opierała się na którejś ściance a dysza ją siłowo wpychała na odpowiednie miejsce, ale nie mam pojęcia gdzie jest źródło problemu.

  8. Hej,

    Co prawda już jakieś 2 lata nie bawiłem się w ASG, ale dziś z szafy wyciągnąłem mojego MP5k galaxy. Szatan już od jakiś 3 lat jest niesprawny, zabierałem się do niego kilka razy ale zawsze tym samym się kończyło. Otóż z trybem auto jest wszystko okej, jednak jak przełączę na single w ogóle nie strzela. Naciskając spust w połowie jego drogi czuć opór, po jego przełamaniu słychać kliknięcie.

    Macie pomysł czym to jest spowodowane? Podejrzewam że to coś na linii przerywacz/płytka selektora, ale nie mam pojęcia co.

    Ma wymienione kable na niskooporowe i kostkę stykową, ale myślę że problem ich nie dotyczy.

  9. Korzystał ktoś z was z innego materiału niż wężyk silikonowy? Jakaś inna guma?

    Ja mam taki wężyk silikonowy: http://allegro.pl/waz-wezyk-silikonowy-fi-6-8-mm-bimber-sciaganie-i5149431695.html

    I się zastanawiam czy to na pewno jest dobry materiał na r - hopa. Z dokładnością do wycięcia łatki, ale z tego co zdążyłem zaobserwować, lepsze wyniki mam na wycinku ze zwykłej gumy hopa niż z tego wężyka. To znaczy - na zwykłej gumie strzela tak jak na klasycznym HU lub trochę lepiej (ale bez szału, niewielka różnica), za to na wężyku - do dupy. Kulki tańczą jak szalone. Pomijam tutaj dokładność wycięcia łatki bo to nie jest łatwe, po prostu wycinając mniej więcej równo, wężyk wypada dużo gorzej od gumki HU.

    Przednią ściankę łatki przyklejacie do lufy czy ją jakoś obrabiacie by nie powodowała zacinek?.

  10. U mnie rocketsy 0.36 nic nie spuchły.

     

    Mógłby ktoś rozwinąć ten wątek? Dlaczego kulki miałyby "puchnąć"?

    Mam 0.36 i 0.40. 0.40 pierwszy strzał i zacinka w 6.03 promyka, jak sprawdziłem kilka kulek to się okazało że nie wchodzą w ogóle do lufy, do stocków też.

    0.36 wystrzelałem kilkadziesiąt ale w końcu trafiła się zacinka, jakaś nadwymiarowa bestia.

    Kulki nie przebierane i nie myte, no ale skoro cześć nawet nie wchodzi do lufy, to z mojej strony nie warto.

  11. Hmm,

    Co do topornego chodzenia cylindra zdarzyło się to 2 razy, kiedy zamontowałem gumkę Prometheus straight i Systemę. Przy czym przy poprzednim montowaniu Systemy, tego samego dnia nie było problemu. W tym przypadku nie mogłem w ogóle docisnąć tak cylinder by opuścić zamek, gdy raz trochę na siłę to zrobiłem, to była zacinka. Przy rozbieraniu kulka miała faktycznie na sobie ślad dyszy. Problem na początku myślałem że powoduje ciasny kołnierz gumki hopa, ale mi ta idea trochę nie pasuje. Co powoduje to toporne chodzenie cylindra?

     

    Czubek dyszy nie jest super gładki, ma jedno ledwo widoczne wgniecenie na ułamek milimetra.

    W obecnej konfiguracji - guma Ultimate co prawda zacinek nie ma, ale faktycznie muszę trochę mocniej docisnąć zamek by załadować do końca. Za to teraz patrzę, że kulka po wystrzeleniu ma delikatny odcisk dyszy na sobie (nie wszystkie) i w dodatku jest ubrudzona czarnym smarem. Myślę że to wystarczy żeby kulka miała zaburzony tor lotu. Jutro wyczyszczę dyszę, ale co zrobić z tym, że uszkadza ona kulki?

  12. Normalnych nie wsadzę bo otwory na nie się zjechały i nie działa regulacja.

    Wyczyściłem lufę, komorę i gumkę, nie dało to wiele, jutro spróbuję to ustabilizować.

    Wydaje mi się że nie w tym rzecz, bo luzy są niewielkie, no ale zobaczymy.

    Prędzej skłaniam się do hopka. Zielona G&G też nie zdała egzaminu, więc to nie po stronie gumki tkwi wina, bo aż 4 zakładałem i za każdym razem jest źle. A TDC myślę że nie ma na to wpływu - gdyby otwór był krzywy to śrubka by naciskała mocniej jedną stronę, więc kulki by odbijały tylko w jednym kierunku. Tu lecą w różne strony. Możliwe że winny jest zbyt twardy dystanser? Jest z patyczka od uszu, taki rozmiar jak ten z komory PDI tylko cieńszy.

  13. Próbuję doprowadzić mojego Warriora do ładu. Jest to stock z komorą hu PDI z przerobioną regulacją i precka Promyka 6.03 590 mm.

    Moc repliki nie mierzyłem, stock miał 420 fps, więc myślę że z tymi częściami ma około 440 - 450 fps.

    Chodzi o celność. Testowałem na gumce Systemy, KM - HEAD 45 (zielona) i na r - hopie. Część kulek leci idealnie prosto, powiedzmy 10 pod rząd, i nagle jedna a to w lewo, a to w prawo. I tak losowo, można trafić 8/10 z 35 metrów w puszkę po piwie, a potem 5/10 z 25 metrów. I nie wiem w czym problem. Wydawało mi się że to przez kulki, ale to G&G 0.3 więc nie sądzę bo z tego co wiem są niezłe. Na WE 0.36 problem nieco się nasila.

    Gumka też myślę że w porządku bo Systemka sprawdzona jest, poza tym na jaką bym nie zmienił zawsze strzela podobnie, raz super celnie a innym razem zbacza z kursu. Efekt jest taki, że na 40 metrów żadna kulka nie trafia w puszkę. Mijają ją zazwyczaj kulka centymetrów na boki, a czasem potrafią odbić i na 15 - 20 cm.

    Wiecie co może tu być problemem? Czy może po prostu za dużo wymagam od repliki? Na ten moment, przy długiej lufie promyka jest około 6/10 z 30 metrów w puszkę, co wydaje mi się niezbyt mocnym wynikiem.

    Jeśli chodzi o szczelność to strzelając przy zatkanej lufie, po zabraniu palca słychać uciekające powietrze, więc myślę że jest ok.

  14. Widziałem Berettę STTI strzelającą na gazie do zapalniczek - moc była trochę mniejsza ale i tak dawało się strzelać, starczało na trochę mniej niż GG.

    Miałem magazynek na CO2 do niej i ciekł na wszystkie możliwe strony, nie rozbierałem tylko od razu odesłałem.

    W tych pistoletach często łamie się część z tyłu magazynka w którą uderza iglica.

  15. AGM'y często pękają na łączeniu cylindra i tej metalowej listwy połączonej z czółenkiem przeładowania.

    Widziałem sporo egzemplarzy z tego typu usterką, niektóre miały stosunkowo mały przebieg.

    Od siebie polecam M58 od DE, mimo że jego cena w tej chwili jest wysoka według mnie opłaca się.

×
×
  • Create New...