Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

KFORowiec

Użytkownik
  • Content Count

    27
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by KFORowiec

  1. Sorki że odświeżam ale skoro jest już o tym temat to nie będę nowego zakładać.

    Szukając informacji na temat jednostek specjalnych z lat 1980-95, natknąłem się na zdjęcie zamieszczone w jednym ze starszych numerów mms komandos. Zdjęcie jest opisane jako "jedna z baz leśnych grup specjalnych". Na zdjęciu widać kaprala w mundurze "moro" i KAMIZELCE LUBAWY, ponadto znajdują się tam plecaki przypominające wyglądem ZASOBNIK PIECHOTY Górskiej.

    http://imageshack.us.../dsc07979z.jpg/

    Pytanie do znawców tematu czy to możliwe że ten sprzęt był używany w okresie pod koniec istnienia tych jednostek

    (56/62 ks )?

    Czy prędzej jest to żołnierz 1bsz/1psk z Lublińca?

    Kiedy dokładnie wprowadzono opisane wzory sprzętu i czy wiadomo gdzie i w jakim okresie mogły być testowane?

  2. Tak trochę odświeżę temat. Mianowicie chodzi mi o jakość opinaczy sprzedawanych obecnie na allegro?

    Prosiłbym o wypowiedzi osoby używające tych butów minimum pół roku. Walory użytkowe oryginalnych opinaczy i desantów są mi znane.

    Jak buty te nowe opinacze sprawdzają się podczas marszy zwłaszcza dłuższych. Jak jest z wytrzymałością, jakością itp.

  3. Co do nowego sprzętu to gore-texy są już w bielsku na wyposażeniu wszystkich żołnierzy w batalionie . Inna sprawa że wspomniany batalion jest w 100% zawodowy .

    To samo w innych uzawodowionych lub dopiero przechodzących ten proces jednostkach .

    Podobnie sprawa się ma z nowym oporządzeniem ( kamizelki taktyczne , panelowe , inne )

    Co do beryli to mają je na pewno jednostki szybkiego reagowania NATO i te które jeżdżą na misje aczkolwiek nie w 100% wszystkie . W Kosowie na kompaniach piechoty były przykładowo AKM tylko że z podczepionym granatnikiem pallad . Sensu w tym nie widzę żadnego bo pod beryle ten granatnik też się da podpiąć .

    Ponadto co do sprzętu i wyposażenia to trzeba brać pod uwagę to że w kraju nie ma go dużo bo większość leży na magazynach kontyngentów wojskowych w różnych zakątkach świata . W Kosowie pomimo tego że kontyngent zmniejszono o połowę ( z ok. 600 na ok. 300 ludzi ) to beryle tych co wyjechali i nikt na ich miejsce nie wrócił dalej leżą na magazynach .

    Kolejna sprawa maski typu ?słoń? i MP4 .

    Słoni w magazynach chemicznych koło Grudziądza leży jeszcze tyle że cało armie by tym obdzielił i jeszcze by zostało . MP4 są wymieniane a MP5 tam gdzie się da ( w Rzeszowie wymienili rok temu , ale i tak pewnie spory zapas słoni i mp4 by się gdzieś znalazł .

    Mnie trapi bardziej kwestia podejścia do wyszkolenia żołnierza niż do sprzętu . Bo sprzęt może być jakikolwiek trzeba tylko umieć go dobrze wykorzystać .

    Ja na przykład będąc w naszej kochanej armii strzelałem z etatowej broni ( AKMS rok produkcji 1972 [ były starsze ] potem też AKMS roku 1983 ) dwa razy ( pierwsze strzelanie jeszcze na unitarce 5 naboi , drugie zaraz po 15 naboi ) .

    Więcej prawdę powiedziawszy strzelałem w cywilu i przed wyjazdem na misje ( oraz na niej ale to zupełnie inna bajka ) .

    Wiec chyba to jest podstawowy problem z naszą armią a nie kwestię sprzętu ( bo to się prędzej czy później kupi )

     

    To tyle .

    pozdrawiam

  4. Stokowe M15A4 CA

    Od października 2005 , wystrzelone jakieś 9000 kulek .

    Zero problemów , tylko farba się w paru miejscach powycierała ( ale dodaje to jeszcze broni klimatu ) .

    Baterię mam 1700 mAh i starcza spokojnie na dwa ? trzy dni strzelania .

  5. Cześć no to i ja się pochwalę

    Zdjęcie jest trochę stare bo z jesieni tamtego roku i część rzeczy zmieniłem .

     

    http://www.asg.tbg.net.pl/galeria/Skopanie...s/DSCF9423.html

     

    Od góry

     

    Kapelusz kupiony lata temu w sklepie wędkarskim

    Polski mundur z Gore-texu

    Kamizelka panelowa szyta na wzór jakiejś kamizelki z Miwo albo Moratexu

    ( na zdjęciu widać tylko jedną ładownicę , torbę cargo i dwie małe kieszenie , resztę uzupełniają ładownice od alica )

    Do kamizelki doczepiony pas ogólno wojskowy

    Rękawice z nomeksu

    Kabura udowa a w niej Beretta 92F ( spring )

    Nakolanniki

    Na nogach buty Combat 2 firmy Kupczek

    No i najważniejsze moja ukochana M ka ( M 15a4 CA stok ) z doczepioną latarką Maglite

     

    Jak będę miał nowsze zdjęcie to na pewno wrzucę

  6. Cześć .

     

    Popieram w tej kwestii Kaprala . Sam mam cały komplet .

    Używam go prawie non stop ; jest cholernie wytrzymały . Przez ponad rok jedynymi uszkodzeniami było wyłamanie się dwóch ząbków od zamka polaru i odpadnięcie konikówek ze sznurków do regulacji w dole kurtki .

    A co do szeleszczenia ( jak jest mokry to nie szeleści ) to mi to nie przeszkadza ( no chyba ,że ktoś chce robić za nindże )

     

    Freeman co do pełnienia warty w tym ubranku to przy minus 35 już nie jest tak fajnie

    Ale z resztą twojej wypowiedzi się zgadzam .

  7. Co do xm- a to posiadam takiego w swojej kolekcji .

    Ogólne wrażenia dobre karabin mam już ponad 3 miechy i nadal działa, a to już durzy sukces. Plastik i wygląd zewnęczny całkiem dobry jak na tą klasę. Tylko uważajcie na wkręcaną lufę lub tłumik mogą się złamać .

    Miałem z nim pewną przygodę . Po pewnym czasie zaczną dziwnie strzelać ; mianowicie raz działał a raz nie. Broń rozkręciłem i okazało się że winne są styki kabli. Po prostu trzeba je mocniej przylutować. Efekt był taki , że karabinek wali teraz dwa razy mocniej .

    Lufa jest krótka polecam od razu wymienić na inną . Żeby weszła większa musicie zaszlifować wnętrze lufy plastikowej papierem ściernym . Acha wybierzcie taką aby mocniej wchodziła w komorę HopUpu i nie myło luzu wtedy karabinek strzela nie tylko o wiele mocniej ale i celniej . Ja wołem od schotgana harball

    Z karabinka jak dotychczas wystrzeliłem jakieś 2 tyś kulek .

    Polecam wszystkim to naprawdę dobra broń .

  8. 1. Maltę można było zdobyć wystarczył by atak spadochroniarzy

    2. Co do Dunkierki to zdania na ten temat są różne . Zasadniczo Atak na to miasto nie powinien być wstrzymywany , ale wtedy najprawdopodobniej doszło by do masakry .

    3. W Normandii Niemcy faktycznie dali się wywieść w pole wywiadowi aliantów . Pyzatym wał atlantycki przedstawiał dobrą wartość bojową tylko w obszarze pade?Cale . Reszta była w budowie lub przedstawiała nikłą wartość bojową .

    4. Moim zdaniem w sprzyjających okolicznościach Kair mógł być zdobyty szybciej niż Moskwa . Miej więcej na jesieni 1941r.

    5. A co do Geringa , to za to co zrobił podczas bitwy o Anglię Hitler powinien kazać go rozstrzelać .

    6. A co z wojną na Atlantyku . Ma ktoś jakiś ciekawy pogląd na tą sprawę ???

  9. 1 . To nie Hitler upierał się przy Moskwie tylko generałowie . Hitler kilka razy zmieniał cel ataku bo nie mógł się zdecydować co właściwie zająć . Za zdobyciem Moskwy optowali wybitni stratedzy jak Guderian czy Manstain .

    2 . Według pierwotnych założeń planu Barbarossa zdobyte miały być w jego pierwszej fazie trzy zasadnicze cele :

    Leningrad

    Moskwa

    Ukraina

    3 . trakcie działań nie zmienia się planów strategicznych bo to bardzo szybko może doprowadzić do stracenia z oczu podstawowych celów w toczącej się wojnie .

    4 . stop na kierunku moskiewskim oznaczał , że gdy znowu zostanie wznowiona ofensywa to wojska utkną w błocie . Co faktycznie nastąpiło .

    5 . W ZSRR nie było dostatecznie wielu dróg i połączeń kolejowych od strony wschodniej zagłębia donieckiego i Kaukazu do zaopatrzenia i przerzutu wojsk . Głównym węzłem łączącym to co było za Uralem z resztą kraju była właśnie Moskwa .

    6 . Co do nadziei połączenia z silami Romla , to musiały by być spełnione dwa warunki:

    Wcześniejsze zajęcie Tobruku

    Zniszczenie garnizonu na Malcie , co wiąże się ze zwiększeniem dostaw sprzętu i zaopatrzenia dla wojsk DAK .

  10. Symbolem ale jak ważnym . Już Clausewitz o tym pisał . Ponadto Moskwa była głównym węzłem komunikacyjnym w rejonie działania . Gdyby Niemcy ją zdobyli to nie można by było w krótkim czasie przerzucać nowych jednostek na żaden odcinek frontu .

    Gdyby Moskwa padła to władza komunistów mogła by się załamać . Jest na to wiele przykładów . Gdy Niemcy stali pod Moskwą w miesicie wybuchały zamieszki , a co niektórzy komisarze polityczni dezerterowali .

  11. Japonia nie mogła zaatakować, bo planowała wojnę z USA.

     

    Holman Niemcy powinni najpierw zająć Moskwę. Bez centralnego ośrodka komunikacji i władzy Rosjanie szybko by ulegli a wtedy o wiele łatwiej było by zając Kaukaz i obszar w rejonie Stalingradu. Ponadto cała struktura niemieckiego frontu od samego początku działań jako główny cel strategiczny przewidywała Moskwę.

     

    Gdyby Hitler posłuchał generalicji to wygrał by wojnę jeszcze w 1941 roku. Jego błędem było to, że nie potrafił jasno sprecyzować celu operacji , a także to , że przestraszył się własnych zwycięstw.

  12. Piszecie jeszcze o niskiej jakości tych replik . Ludzie wszystko się da rozwalić nawet zabawki z TM . Bo jak zaczniecie z nimi robić to co można zrobić z prawdziwą bronią to po jakimś czasie nawet najlepszą replikę trafi . Dla nie ciekawych tematu polecam zanurzyć jakiegokolwiek elektryka na 20 minut w wodzie i potem sprawdzić czy będzie strzelać .

    Oczywiście żartuję bo każdy normalny przedstawiciel naszego gatunku wie co oznacza połączenie woda + elektryczność .

    Ponadto te tanie repliki siwienie nadają się do przeróbek.

    Uważam że tanie AEG-i pozwalają oswoić się z tego rodzaju bronią , poznać jej wady ( niska odporność na wodę ) i zalety ( możliwość automatycznego ognia ) . Jak komuś się spodoba to zrozumie sam że musi mieć lepszą broń . I albo uzbiera na nową droższą , albo pokombinuje i przerobi to co ma .

     

    Nie pisz post po poście, tylko uzywaj edycji/ /mod

  13. Tylko zapominacie o tym, że każda nawet najlepsza replika morze się tak samo zepsuć jak ta tania. Przykład; kumpel kupił ostatnio, G17 firmy STTI, pistolecik był fajny dopóki na pierwszej akcji nie złamał mu się język spustowy. Wniosek nic nie jest wieczne , a nawet najlepszym firmom zdarzają się wpadki .

    Tak, więc jak mówicie lepiej wydać trochę więcej i kupić krótką sprężynę. Zgoda tylko czy taki młody adept w naszym środowisku nie zrazi się do ASG jak trafi na takiego bubla.

    Wypadki chodzą po ludziach.

  14. Uważam, że klasa posiadanej broni o niczym nie świadczy, liczy się to czy umiesz się posługiwać tym, czym masz. Tanie repliki wypełniają po prostu pewną lukę. Jak wszyscy chyba wiedzą społeczeństwo mamy nie za bogate więc jest to pewna alternatywa . Bo nie każdy wyda od tak sobie 1000 lub więcej złoty na zabawkę . Jak już się zaczyna to lepiej wydać mniej : bo jak się zabawa nie spodoba to nie będzie żal tych 100 i więcej złotych .

    Ponadto to chyba zapominacie o jednej podstawowej rzeczy: duża ilość osób rozpoczynających to młodzi ludzie poniżej 18 lat. Oni nie mają po prostu możliwości zakupu dobrej klasy sprzętu.

    Rifleman co do tego co napisałeś to walka na własnym terenie nie tylko na wschodzie ma duże plusy . A tak pyzatym to poczytaj trochę historii wojskowości : tak od starożytności po czasy współczesne , czegoś się nauczysz . :D

  15. Raifleman

    Po pierwsze co do wojny w Afganistanie to mudżahedini faktycznie byli dozbrajani przez USA ale co trochę nowoczesnej broni mogło zdziałać przeciw setkom czołgów samolotów i helikopterów nie zapominając przy tym o tysiącach dobrze wyszkolonych czerwonoarmistów.

    W jakimkolwiek konflikcie nie liczy się dostępna broń tylko odpowiednia motywacja . Jak napadną na twój dom to nie będziesz patrzył na to, czym dysponuje bandyta tylko bronił się tym masz pod ręką?.

    Po drugie FIM ? 92 Stringer to wyrzutnia rakiet przeciwlotniczych bliskiego zasięgu odpalana z ramienia jak chcesz to mogę jeszcze podać dane pocisku .

    Po trzecie jak do ciebie strzelają to raczej chyba ? nie patrzysz z czego strzelają . Albo się kryjesz albo odpowiadasz ogniem : ewentualnie jedno i drugie .

     

     

    Moderator sory to się już nie powtórzy

×
×
  • Create New...