cziman, jeśli ma to być tylko nóż, bez bajerów, to może tak zwany motylek? Jeśli sie nauczysz, możesz otwierać jedną ręką w 2 ruchach. Sam owy posiadam, kupiony w sklepie z militariami. Sam sie nie otworzy. Ale nie wiem do czego chcesz go używać, bo na survival to tak średnio..
@down :
Bez przesady, jeśli chce nóż kieszonkowy, to motylek IMO jest dobry.
Wolisz zwykły scyzoryk? Wolno sie otwiera, a sprężynowe są zawodne i.. wypadkowe.
Nóż z pokrowcem? Potrzeba 2 rąk, chyba, że przypięty. A jeśli szukasz gorszego, masz nóż piknikowy ;)