W naszej grupie "Yelnet" z powodzeniem uzywamy od ponad trzech lat "granatow" w W-waie w hurtowni z petardami sa do nabycia "granaty" (5cm wysokosci 3 cm szerokosci obudowa z cienkiego plasiku w ksztalcie granatu obronnego w srodku petarda - jak na moj gost malutka) przerabimy je wsypujac do srodka GROCH (duzo tanszy niz kulki) efekt psychologiczny OGROMNY , praktycznie nieszkodliwe (w ciagu trzech lat uzywania JEDNA osoba przyznala sie do trafienia) Krzywde teoretycznie sa w stanie zrobic gdy wpadnie opalona za spodnie w miejsce gdzie kazdy prawdziwy komandos przechowuje materialy wybuchowe.