Witam
Jestem posiadaczem repliki SR16-M4 firmy JG. Mam ją parę lat, ale ostatnio niestety zbierała tylko kurz. Postanowiłem ją w końcu uruchomić i napotkałem na problem. Mianowicie po naładowaniu i podpięciu baterii nic się praktycznie nie dzieje. Czasem tylko minimalnie załapie.
Sprawdziłem kable - przewodzą, silnik działa. Pogrzebałem jeszcze w gearboxie, ale mechanizm wydaje się być sprawny.
Pytanie czy przeczyszczenie styków w selektorze ognia coś pomoże? A może wina elektryki spustu.Dodam, że replika niestety stała w nieco wilgotnym miejscu.
Z góry dziękuję za jakieś wska