MarcelEs
-
Content Count
17 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by MarcelEs
-
-
Witam!
Czy ktokolwiek używa tejże kabury: http://www.taiwangun.com/shop,show,1284 ?
Mam dylemat, gdyż zastanawiam się, czy uda mi się ją dopiąć do kamizelki z taśmami na kształt systemu MOLLE tak, aby udało się uniknąć zbyt dużych luzów i niepotrzebnego grzechotania.
Z góry dziękuję za pomoc.
Marcel.
Mundury / Kamuflaże - wrażenia i opisy
in Umundurowanie
Posted · Edited by MarcelEs
Pozwolę sobie wszystko nieco posegregować i dodam coś od siebie, jeśli to nie grzech.
Model: MCCUU - Marine Corps Combat Utility Uniform.
Kraj pochodzenia: Stany Zjednoczone. Z tym, że umundurowanie powstało specjalnie dla USMC, w substytucie dla zwykłego BDU.
Kamuflaż:: MARPAT (MARine PATtern) występujący w wersji leśnej i pustynnej. Kamuflaż powstał na bazie CADPAT'a.
Funkcjonalność:Powszechnie przyjęte jest, że MCCUU sprawdza się w kamuflowaniu na krótsze dystanse, gdyż oko ludzkie odbiera spikselowane obrazy, a wzór sam w sobie naśladuje naturalne granice kolorystyczne w lesie. Niestety na dłuższym dystansie, jego świetne walory maskujące, po prostu spadają, gdyż z daleka zlewa się w brązową plamę. Środowiska, w których powinien sprawdzać się najlepiej:
- las liściasty wczesną jesienią
- las liściasty w letniej porze roku
- las iglasty całosezonowo (prócz zimy)
- warunki słabego oświetlenia
Materiał:: NYCO (5/5)
Kieszenie:
Standardowo już dwie piersiowe (jedna ma nawet naszyte logo USMC na przedniej powierzchni :twisted:),
dwie skośne na ramionach (patent niezły, pełny dostęp, nawet w trakcie noszenia taktyka)
Standardowe kieszenie w spodniach, 4 na linii talii (dwie powszechne, dwie z tyłu zapinane na guzik, prawie tak jak w niemieckim demobilowym flaku)
Na uwagę zasługują dwie kieszenie udowe, które zamiast wymyślnych guzików, magicznych suwaków i podobnego szmelcu, mają po prostu gumkę. I co jest najśmieszniejsze, ojczyzna fabryki snów uczyniła te kieszenie tak wspaniałe, że nie ważne przy ilu przewrotach, nic nie chce uciec.
Wrażenia: +5 do Lansu :-F Tak naprawdę MCCUU jest wygodne i przewiewne, jednak trzeba uważać na spodnie, ze względu na to, że "spuszczone" odrobinę za nisko, mają tendencje do przecierania się w kroku i z resztą przecierania jego samego, a to boli. Tak więc nosząc ten wynalazek, dokładnie dopięcie się, to klucz do sukcesu.
Cena:Kontraktowe praktycznie niedostępne, gdyż MARPAT to zarejestrowany znak handlowy, a co za tym idzie, USMC zezwala na produkcję tylko wybranym firmom. Z drugiej strony, mówi się, że chinole tak olali zasady, ale ja doświadczyłem jeszcze podróbek. Może czasem coś się trafi z kontraktu, ale to raczej rzeczy w gorku.
HELIKON: do 200 zł komplet. Allegro, sklepy stacjonarny, raczej nie z demobilu.
Foto: bez bluzy, koszulka bawełniana (za gorąco było) + fotofiltr żółty (warunki świetlne) no i dość rozjaśnione:
http://img169.imageshack.us/i/94441869.jpg/
Pozdrawiam
Marcel.