Omomierz
Użytkownik-
Content Count
93 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Omomierz
-
Ależ nie musieliby wnosić żadnego swojego doświadczenia. Czym zajęli się przy ''Cold War Crisis''? Finansowaniem projektu, a resztą zajęło się Bohemia;) A tak to Bohemia klepie biedę i stara się, jak może przy Armed Assault, a Codemasters wydaje kaszany, której reklama była droższa niż obie części AA razem wzięte;)
-
Hahahaha!!! xD Nie, to nie oznacza kopii... Rip-Stop to rodzaj materiału wzbogacony wzmacniającymi włóknami, co objawia się charakterystyczną ''krateczką''. Dzięki zastosowaniu Rip-Stopu materiał jest lekki, przewiewny(choć nie zawsze) i wytrzymały. W dodatku w przypadku rozdarcia dziura nie poszerza się dalej niż poza obręb krateczki. Spodnie w Rip-Stopie znajdziesz na allegro. Jest ich dość sporo;)
-
A to dlatego, że silnik CWC jest własnością BOHEMIA INTERACTIVE i Cold War Crisis z lepszą grafiką nazywa się obecnie Armed Assault. Codemasters ma prawa tylko i wyłącznie do tytułu Operation Flashpoint i z takiej racji musieli grę robić od podstaw. Myślę, że gdyby BI i Codemasters nadal razem współpracowały to drugi OF byłby po prostu świetną i dopracowaną gierką dla miłośników prawdziwego pola walki.
-
Ty byś musiał w takim razie pójść na forum, gdzie nauczyłbyś się czytać to, co jest napisane, a nie to, co ci wygodne do napisania prześmiewczego posta. Nigdzie nie pisałem o oderwaniu ręki przez granat, był to z resztą tylko obraz(widać twój poziom inteligencji pozwala ci zrozumieć tylko to, co jest napisane wprost...). Chodziło mi przede wszystkim o to, że nóż jest w wielu sytuacjach ostatnią deską ratunku, więc posiadanie go i nauczanie żołnierzy posługiwanie się nim jeszcze przez wiele lat nie będzie bezcelowe.
-
Ale walczysz i masz JAKIEŚ szanse. Wtedy zdecydowanie lepiej mieć nóż\bagnet niż nie mieć nic. Resztę twojego posta pominę, bo jest w nim sporo racji, ale niestety twoja infantylność niszczy cały jego sens.
-
I o takim polu walki ja mówię. Bagatelizujesz bagnet\nóż na współczesnym polu walki, bo obecnie walczy się w rejonach typu Afganistan, gdzie wymiana ognia odbywa się na średnich i dużych odległościach albo w ''miastach''. A trzeba tutaj wziąć pod uwagę konflikt z prawdziwego zdarzenia z udziałem dwóch regularnych armii. Poza tym wojna to nie zabawy asg, gdzie wystarczy podnieść rękę i stwierdzić ''Dobra, chłopaki, dostałem i schodzę.''. W zgiełku prawdziwej bitwy wiele może się zdarzyć. I kolejną sprawą jest fakt, że ja nigdzie nie powiedziałem, że ranny żołnierz ma dużą wartość bojową i po
-
Zbiega mi się. Kiedyś tak mi się skurczyła, że wylądowałem na pogotowiu..:(
-
Jasne. I potulnie dasz się zabić, kiedy wróg wskoczy ci do okopu? Facet, jesteś biologicznym fenomenem w takim razie, bo instynkt przetrwania to cecha charakterystyczna organizmów żywych.
-
Problem w tym, że ja piorę mundury na zwykłym płukaniu i to tylko wtedy, kiedy nie mogę zrobić tego w rękach;) Bawełna ma po prostu takie właściwości i nic się na to nie poradzi, udowadniaj sobie, że jest inaczej jeśli poprawia ci to samopoczucie - nie mam nic przeciwko:)
-
Twoja fantazja chyba nie zna granic. Ekhem, jak wyżej. W każdym razie wyobraź sobie sytuację, że odłamki granatu rozszarpują ci rękę dominującą. Jakie masz szanse, że obsłużysz broń palną swoją słabszą ręką? W przypadku noża niewiele trzeba żeby zabić i można go obsługiwać obojętnie którą ręką.
-
Ja w swoich cioram po górach, lesie itp. itd. już 2 rok. Rip-Stop NYCO to dla mnie codzienność latem i jakoś nie widzę, żeby miały się zniszczyć w najbliższych miesiącach;) Ale nie oceniaj innych przez pryzmat swojej osoby. Bawełna zachowuje krój i kolor, gdy się ją płucze w rękach, ale wrzuć ją do pralki a się skurczy. Kupiłem tak rok temu woodlandy Medium-Regular i po 7 praniach zrobiły się wypłowiałe Small-X-Short ;) Taa...
-
A może szeregowiec Matuszczyk z 3rd Infantry Division? Tak, jakby to miało jakiekolwiek znaczenie... Bagnet\Nóż będzie na polu walki zawsze. Jest poręczny, cichy i - cytując instruktora z ''Żołnierzy Kosmosu'' - ''Wróg jest w stanie uszkodzić twoją dłoń tak, żebyś nie był w stanie nacisnąć spustu. Wtedy nóż jest jedynym ratunkiem.''
-
Nie prawda;) Bo nie ma takich. A przynajmniej na kontrakcie. Moim zdaniem nie warto kupować BDU 100% Cotton. Bardzo szybko traci kolory, kurczy się(jak to bawełna), a i trwałość pozostawia wiele do życzenia. Zdecydowanie lepiej brać NYCO Rip-Stop, bo mamy lepszą trwałość i zachowanie kolorów, a uważam, że gorsza przewiewność to mała cena za gacie na lata;)
-
Jasne. Żołnierz marines pozbawiony kompasu xD
-
To żeś kurna dokonał porównania... Ja też grałem w Hitmana, ale jednak ze zręcznościówek to mario lepszy xD
-
13. Zero klimatu. W Cold War Crisis czuło się klimat zimnej wojny; wszędzie czaił się wróg, żołnierze opowiadali sobie sprośne żarty, a od rykoszetów w twojej okolicy można było popuścić. 14. Już wspominałem - Skirja jest uprzemysłowioną wyspą na której znajduje się w cholerę ropy. Walka natomiast przypomina kolonizowanie afryki - wszędzie trawa, drewniane chatki - zupełny brak CQB. 15. Znikające zwłoki. 4.Leśne strzelaniny są bardzo fajnie zrobione. Trudno w trawie wypatrzyć wroga, a sama wymiana ognia odbywa się na realnych odległościach. 5. System zniszczeń otoczenia: możesz zniszc
-
Radzę czytać więcej książek to podszlifujesz swoje czytanie ze zrozumieniem. No tak, bo pierwszy Flashpoint okazał się budżetową klapą gdyż trafił TYLKO I WYŁĄCZNIE do wąskiego grona pasjonatów... *********, ok? Jeśli wydawca używa tytułu, który do czegoś zobowiązuje, a potem wywala do internetu filmiki, które potwierdzają jego słowa to można mieć nadzieję, że jednak dostaniemy to, co obiecali. W przypadku EA nie ma się, co oszukiwać, ale ja miałem Codemasters za ''uczciwego'' producenta. Żeby wyszedł jakiś mod to gra musiałaby być podatna na modyfikację. Silnik EGO nie jest
-
Tam gdzie but cię obciera wsadź jakiś rozpychający skórę usztywniacz i zostaw na jakieś 24 godziny. Miałem podobny problem i rozwiązałem go w ten sposób - w roli rozpychacza użyłem miary stolarskiej;)
-
Widzę, że nie za bardzo wiesz, co oznacza symulator, ale ok... Nie jest problemem zrobić w wersji na PC kilka pierdół, które dodawałyby realności. Konsolowcy są skazani na arcade, ale ja nie mam zamiaru cierpieć ich kosztem. Po filmikach promujących OF można było spodziewać się, że rzeczywiście będzie to następca Cold War Crisis, więc po prostu czuję się oszukany, bo dostałem nie to, co mi obiecywano(a gry komputerowe to nie wybory, więc warto spełniać obietnice;). Dobrze, że sam zdecydowałem się oszukać Codemasters xD
-
Ciekawa teoria. W każdym razie pierwowzór - stary dziadek OF: CWC był zabugowanym i niedorobionym shooterem, który trzeba było uprosić, bo to tylko gra xD Lżesz. OP2 było hucznie zapowiadane, jako najbardziej realistyczny symulator pola walki, jaki kiedykolwiek powstał. Miało być realnie, trudno i napełnione akcją cudo, a co dostaliśmy? Otóż dostałem zwykłego shootera, jakich pełno już na świecie. Realizm widać tylko po tym, że strzał w głowę oznacza śmierć... AI kuleje, a skrypty zniechęcają do dalszej gry. Czekałem na tą grę latami, pełen nadziei i optymizmu, a zawiodłem się. Jeśl
-
Dziś przeciętny ośmiolatek dostaje to na Komunię;)
-
Dajcie spokój... Tyle obiecywania, futrowania nas ultra realistycznymi i pełnymi ''prawdziwej wojny'' filmikami i fotosami, a pograłem godzinę i jestem cholernie zawiedziony. Klawiszologia totalnie zdupiona, a strzelanie to jakiś arcade... No i oczywiście brak leanów, żeby czasem konsolowcy nie byli zawiedzeni... Ja się zawiodłem. Sięgnę jednak po ARMĘ II i zobaczę, co mi zaoferują twórcy legendarnego Operation Flashpoint;)
-
Nie, w piratowaniu niedoścignionym zwycięzcą są Rosjanie, którzy piratują wszystko, co się da;) Potem są Szwedzi, a my w tym ''biznesie'' zajmujemy zasłużone 3 miejsce;D
-
Heh, wiecie, że pierwszy release, który wyciekł do neta to właśnie wersja polska?;) I to na kilka godzin przed światową premierą...
-
Ja proponuję impregnaty NIKWAX, sprawdzone są;) Zależy od tego czym prałeś i od środka piorącego. Przepłukanie nie zaszkodzi.