Witam ponownie...
Dzisiaj cos mam pechowy dzien.
Moze zaczne od poczatku, rutynowa rzecz, wyjecie batki w celu jej naladowania.
Zamykam gorna czesc chwytu przedniego. No i zmniejszam dlugosc kolby...
I nagle kolba zostaje mi w rece...
Mysle WTF? co sie stalo sie? A tu nic ani nie da sie jej niczym przykrecic...
Wysuwa sie tylko taka dluga sruba i to wszystko...
Kompletnie nie wiem co z tym teraz zrobic
Z góry dziekuje...