Broń została naprawiona i złożona :D ale dziwi mnie jedno...Po wyciągnięciu z Body broń nie strzelała . Jako że mam elektryka w rodzinie zawołałem go , on poprzekładał jakoś kable i nagle zaczął strzelać . Rozbierał go ze mną inny właściciel repliki i też nie może zrozumieć jakim cudem nagle zaczął działać , po krótkim namyśle stwierdziliśmy że mogły to być kostki stykowe . A wy jak myślicie ?
Dzięki za pomoc ;-)