Ja naprawiłem krzyż, sam. w miejscu zerwanych drucików wstawiłem igły ze strzykawek odpowiednio przycięte i do tego cieniutki miedziany drucik, często występują takie druciki w tzw. linkach czyli przewodu o oznaczeniu LY np. 0,75 mm^2 wszystko to łączymy za pomocą poxipolu lub super glue i póki co działa. Zaletą robienia samemu krzyża, co prawda prostego gdyż niektórych siatek celowniczych nieodwzorujemy sami, jest to iż zrobić krzyż taki jak nam odpowiada.
Pozdrawiam,
Łukasz