Z tego co wiem to są sprawą bardzo zainteresowani, a chłopaki z Camo dostają parę telefonów dziennie od nich z tym samym pytaniem: "Czy na pewno nie można tego przerobić na broń ostrą?" LOL... (albo raczej ręce opadaja)
Ale fakt, jak się ostatecznie przekonają, że to zabawki to pewnie odpuszczą.
Mi po włamie do samochodu po 2 tygodniach przysłali zawiadomienie o umorzeniu śledztwa z powodu nie wykrycia sprawców... :(