Witam, chciałbym poruszyć wałkowany już temat pękniętych kolb w Aks z Cymy. Pytanko mam jedno, a konkretne: otóż oglądając pęknięty okrągły element w kolbie z cymy przy zwalniaczu blokady kolby i ten sam element z akms - real, doszedłem do wniosku, że wymiana kolby bez wymiany zatrzasku ( wypiłowanie nowych wypustów pod zatrzask cymowski ) może być możliwa, aczkolwiek chciałbym was zapytać czy ktoś z was próbował już takiej sztuki, kolba sama w sobie stanowi duży koszt, a nie chciałbym wydać kaski na próżno. Sorki za tak chaotyczny tekst. Pozdrawiam :ok: :killer:
Acha i czy można zrobić p