nasza wspaniała grupa właściwie po rozpadku, z przyczyn naturalnych oczywiście -> braki w zasobach tabletek i podział na podgrupy, ale miało to ciekawy sens bo wyruszyliśmy we dwóch i znaleźliśmy te coca-cole :)
najlepsza akcja: Koledzy mieli dogadać się z wojskiem co do przejścia przez kordon, no i przeszliśmy tylko chyba ich to zaniepokoiło że miało być 2 a było 4:D niestety troche nas pociśli z 2 stron szły w naszą strone patrole, no i padło kilka serii. w ucieczce przed wojskiem dołaczyliśmy do wojskowych ochraniających naukowca to były niezłe jaja:D
Impreza była udana, no przyznaje