Witam.
Rozglądam się za jakimś używanym karabinem AEG do 260-270 zł. Na innym forum kolega polecił mi rozejrzeć się za jakąś Cymką, a konkretnie za modelami cm040-cm048. Jednak ja jakoś nie ufam Cymom, choć może jest to deczko nieuasadnione, ponieważ wnioski wysnuwam na podstawie tego, że ładne 3 lata temu, kiedy kupiłem AK 47 (cymy) to badziewne za 100zł, po paru dniach się zepsuło... choć mam nadzieję że to dlatego, że to ta badziewna wersja.
I teraz mam pytanie:
Czy zaufać Cymie i polowac na jakąś ofertę na uzywaną replikę czy raczej szukać czegoś innego( w grę wchodzą repliki używane, p