Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

mirah

Użytkownik
  • Content Count

    2
  • Joined

  • Last visited

  1. To nie takie proste w polskim prawie jakby się wydawało. Z tego co się dowiedziałam na policji to sklep realizuje jakieś 80 % wysyłek, a resztę "olewa". W momencie kiedy ktoś nawet doprowadzi właścicieli do sądu oni się na wstępie tłumaczą że mieli "bałagan" w firmie i to przeoczenie że tej paczki nie wysłali (w końcu dużą część zamówień realizują). Nie działające telefony to też nie problem bo działa strona do składania reklamacji. A żeby ich skazać trzeba udowodnić że działali z premedytacją co jest bardzo trudne. I tak sobie działają od lat....
  2. Witam, Obserwuje forum od jakiegoś czasu ponieważ sami zostaliśmy oszukani przez rodzine S. Zamówienie w listopadzie, wpłata na konto i kompletny brak kontaktu i przesyłki. Zgodnie z radami na forum zgłosiliśmy sprawę do Rzecznika Praw Konsumenta i na policję. I uwaga - po 5 miesiącach dostałam zwrot pieniędzy od sklepu. Nie wiem czy zadziałał Rzecznik - wysłane pismo czy Policja - wezwanie na przesłuchanie ale widać że warto walczyć nawet o drobne kwoty. Życzę wszystkim równie pozytywnego zakończenia sprawy. Pozdrawiam
×
×
  • Create New...