Ok ASG jednak jest różnica bo kupowałem ASG jako małolat niejednokrotnie ale łamanej wiatrówki o mocy kilku juli nikt nie chcaił mi sprzedać.
Co to Colta i mojego postu to dodam moje spostrzeżenia po kilku dniach zabawy.
Otóż ta replika niestety jest bardzo niecelna. Wiem że niektórzy twierdzą inaczej ale wystarczy złapać za zamek jedną ręką i drugą za rękojeść i spróbować poruszać
lufa zewnętrzna po prostu lata w zamku i wewnętrzna w zewnętrznej również. Daje to taki efekt że lufa wew. lata w promieniu dobre 1,5mm co na dystansie 6-7 metrów daje rozsiem w średnicy 20cm. Strzelałem z zamo