Pożyczyłem od kolegi jego stockową batke i na jego działa poprawnie. Doszliśmy do wniosku że moja ładowarka BCH001 nie ładuje batki do końca. Ale pojawił się kolejnym problem teraz pluje kulkami na odległość 1 metra
test zębatek był na skręconym szkielecie. Sprawdzałem też na innej baterie, kable wyglądają bardzo dobrze nie mają przepaleń itd. Mosfetu nie mam. A silnik jest stockowy. Sam silnik kręci jak szalony.
Podkładkowanie wyszko dobrze szkielet z same zębatki w środku kręcą się bardzo dobrze i jednym ruchem palca robią 3-2 obroty ale po skręceniu całego gearboxa do kupy tłok dalej się blokuje raz w 3/4 długości a raz przy samej prowadnicy już niemam pomysłów.
posiadam m4 firmy pj. Musiałem wymienić szkielet ponieważ stockowy pękł wybór padł na szkielet firmy Guardera z łożyskami 6mm. Po złożeniu go do kupy i podłączeniu w pełni naładowanej bateri okazało się że słychać tylko cykanie silnika po rozebraniu szkieletu tłok znajdował się w tylniej pozycji i nie moge go zwolnic. Próbowałem wypodkładkować zębatki ale też nic z tego problem się powtarza. Za pomoc z góry dzięki