Otóż 3 dni temu dotarła do mnie nowa replika, cieszyłem się jak dziecko i wgl. Po meczyku asg z kumplami chciałem rozładować batke (bo to nowa replika) no i sobie strzelałem, strzelałem a tu nagle dziwne charczenie a kulki nie wylatują. Dostałem prawie zawału serca. A więc pytam się teraz czym to moze być spowodowane, co z tym zrobić, jak to naprawić. Bardzo proszę o pomoc.