Witam, mam problem z moją repliką.Otóż dziś miałem ochotę sobie sprawdzić czy moje gógle są dość wytrzymałe.Ładuję magazynek, podkręcam na aż widać było kulki o góry, podłączam baterię, i zaczynam strzelać.Poszły 2-3 strzały , i karabin przestał strzelać.Takie lekkie syczenie słyszałem.Zobaczyłem czy wszystko ok, i tak się wydaję mi nadal.Opróżniłem magazynek i na nowo napełniłem, i ponowiłem czynności te co już napisałem wcześniej.Karabin nie strzela,żadnego odgłosu nie ma,a bateria jest bardzo ciepła.Czy powodem tego może być to, że była ona średnio naładowana i leżała tak z ponad miesiąc?