Witam, ostatnio kupiłem na aukcji używaną M-ke Well'a (R7). Kiedy do mnie przyszła od razu zacząłem ładować baterie, po zakończonym ładowaniu (ok. 4h) strzelałem do tarczy ok 30 min. i odłożyłem ją na bok. Ku mojemu zdziwieniu rano replika nie chciała ruszyć, było słychać takie pyknięcie jakby silnik chciał ruszyć gearboxem, a nie mógł. Po 5-cio godzinnym ładowaniu replika ruszyła znów, strzelałem ok 45 min. po czym zacięła się i było słychać ten sam odgłos co przedtem. Po wyjęciu baterii zauważyłem że wtyczki i bezpiecznik są bardzo gorące a bateria ciepła. Dziś nie ładowałem baterii, lecz gd