W świeżutko zakupionym cm.122 popsuł się przełącznik bezpiecznika. Tzn jest całkiem luźny, lata sobie i powiewa. Widziałem na forum, że ktoś już wspominał o tym problemie (http://forum.wmasg.p...20#entry1609017) więc mam pytania:
1. Czy opłaca mi się reklamować egzemplarz? Bo jeśli następny będzie miał ten sam problem, to szkoda zachodu.
2. Czy ktoś z doświadczenia poradzi jak to naprawić?
Dzięki z góry.