replika jest nowa, a kulki leca jak po sznurku problem lezy w celowniku bo przeciez zgrywajac szczerbinke z przechylona na lewo muszka trafiam zawsze odrobine w lewo od celu. W niedziele jade na strzelanke to podpytam innych posiadaczy ak i napisze co dalej. A kolki nie sa wyrobione ciasno siedza i nic sie nie rusza. Wszystko jest zakolkowane.