witam!
Od dłuższego czasu borykam się z problemem w mojej replice...
Sprawa ma się tak :
Ten "dzyndzel" który wpuszcza gaz z maga do cylka nie cofa się przez co po wciśnięciu spustu mam full auto, którego nie idzie zatrzymać, a po skończeniu się kulek gaz wylatuje do zera.
Próbowałem wielu rzeczy żeby to naprawić (oczywiście taśma izo. ;P) lecz moje majstrowanie nic nie pomogło.
I tu pada moje pytanie : czy da się to jakoś naprawić ?
Z góry dzięki i pozdro