Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

sewe11

Użytkownik
  • Content Count

    12
  • Joined

  • Last visited

  1. Faktycznie sprężynka źle włożona. Już wszystko działa poprawnie, dziękuję.
  2. No włożona krótką częścią do środka, długą na zewnątrz jak na filmikach o rozkładaniu i składaniu gb jakie oglądałem. Ale faktycznie coś mi nie pasowało od początku z tą sprężynką. Sprawdzę jeszcze dokładnie jak to ma być.
  3. Witam! Gdy naciskam spust bez podłączonej baterii działa poprawnie. Po podłączeniu baterii na ogniu ciągłym tez działa poprawnie natomiast przy ogniu pojedynczym pozostaje wciśnięty i trzeba go odciągnąć ręcznie i tak za każdym razem. Problem pojawił się po rozebraniu i złożeniu gb. Nie mam pojęcia co to może być więc proszę o pomoc.
  4. Styki okazały się dobre. Rozebrałem GB i tak jak myślałem od początku po prostu nie stykało i nie zamykało obwodu przez co silnik zwyczajnie się nie kręcił. Wiem już co jest więc temat zakończony. Dziękuję za pomoc :)
  5. GB już wyjęty więc postaram sie go rozebrać i zobaczyć co "słychać" w środku.
  6. Okej, pobawiłem sie miernikiem i jak sprawdzam miedzy czarnym kabelkiem przy silniku a końcówką (wtyczką wychodzącą do baterii) to jest okej, prąd płynie. Co innego w przypadku kabelka czerwonego. Tu prąd już nie płynie. Czerwony kabelek idzie do gearboxa, czyli po naciśnięciu spustu obwód powinien się zamknąć. Sprawdzałem z naciśniętym spustem i nic. Czyli trzeba rozebrać GB, bo najprawdopodobniej tam coś nie styka, mam rację ?
  7. Okej, póki co wielkie dzięki. Dobrze, że znalazł się ktoś pomocny. Dokładniej sprawdzę wszystko jutro.
  8. Wszytko ok, żaden kabel nie wychodzi. Fakt, miernik to dobry pomysł, postaram się ogarnąć to jutro i odezwę się co i jak. Jakieś jeszcze ewentualne propozycje ?
  9. Są podłączone do styków silnika. Nie do końca wiem jak sprawdzić wtyczki od GB (jak mówiłem jestem jeszcze zielony).
  10. Bezpiecznik nie jest spalony, sprawdzałem. Podpinałem też bez przedłużki z bezpiecznikiem - również nic. Bateria naładowana poprawnie (sprawdzałem na dwóch).
  11. Witam! Niedawno otrzymałem tę replikę AK 74 (nie jest nowa, wygląda na taką, która trochę już przeszła). Wszytko było w porządku, działała, strzelała, wszystko dobrze lecz pewnego razu strzelając (na sucho) ogniem półautomatycznym przestała strzelać. Zupełnie tak jakby ktoś odłączył akumulator. Bateria jest sprawna, ponieważ sprawdzałem na innej replice. Z silnikiem też wszystko ok (podpinałem na krótko by sprawdzić czy sam silnik działa). Problem raczej nie leży w zębatkach, ponieważ (tak mi się wydaje, zajmuje się ASG dosłownie od kilku dni) nie słychać żadnego mielenia ani nic. Jak już wsp
×
×
  • Create New...