ra-deck

Szanowni Koledzy, dla potomności informuję, w czym był problem. W serwisie wymienili mi tłok, podobno oryginalne zęby się posypały. Dziękuję za wszelkie wypowiedzi. Temat do zamknięcia.

@verb007 Najbardziej irytuje mnie to, że przez 4k strzałów wszystko było w porządku, aż tu nagle okazuje się, że elementy mogą być ze sobą niekompatybilne - mimo, że działały. Swoją drogą, to moja pierwsza przygoda z AEG i w ogóle z ASG, więc czy wszystko "było w porządku" nie mam pewności. Replika strzelała w linii prostej na 45m. Z tego co wiem - i o czym wspominaliście w tym temacie, w wersji stockowej założona jest w niej mocniejsza sprężyna. Nie wiem zatem, czy te 45m to nie problem już na samym początku. Co do komory to była zdecydowanie mocno zaparta o GB - tego jestem pewny. Sprężyna na lufie jest na prawdę mocna i nie pozwala na żadne luzy. @filip4822 A mógłbyś konkretnie napisać, jak wybrnąłeś z tego problemu? Mam na myśli co wymieniłeś i na jaki model. Teraz na pewno będę czytał forum w poszukiwaniu najlepszej kompatybilności [moja replika - komora HU - gumka - dysza], ale byłbym wdzięczny za podpowiedź od kogoś, kto ma ten sam model repliki.

@mike88 Co rozumiesz przez odpowiednie ułożenie gumki? Mam wrażenie - może błędne, że gumka ma wewnętrzny wypustek, który należy zgrać komorą i nie ma innej możliwości jej założenia (oczywiście, wykluczam rozwiązania siłowe). Chyba, że masz na myśli głębokość na jaką należy wsunąć lufę do komory? Co do faktu spadku zasięgu po rozłożeniu repliki i ponownym złożeniu, też od razu założyłem, że popełniłem błąd przy składaniu. Ale niedługo później pojawiły się problemy z gearboxem (prawdopodobnie) - właśnie to co pokazywałem na filmiku, a nie miałeś możliwości obejrzenia. Problem postępował w czasie dość liniowo :) pełny zasięg repliki --> spadek do 10m --> całkowity brak zasięgu. Na strzelance miałem wrażenie, że replika strzela słabiej, ale tłumaczyłem to sobie subiektywnym odczuciem. @Fedajkin Co do GB nie wypowiem się, bo go nie rozkręcałem i nie wiem co się tam stało, ale jeśli chodzi o gumkę - sprawdzałem. Nie jest "zbyt luźna". Kulki poprawnie (jak sądzę) zatrzymują się na kołnierzu - bez względu na to (jak wspomniał mike88 i verb007) czy hop up jest skręcony maksmalnie, czy na 0.

Niestety, moja wiedza na temat serwisowania replik - mimo, że mocno pogłębiona m.in. dzięki wpisom na tym forum, jest jeszcze znikoma. Ciężko byłoby mi dojść do przyczyny zacinek, więc muszę kłaść nadzieję w serwisie. Ale będę uważnie obserwował pracę repliki i jak coś, będę reagował. Tred, uważasz że efektywniejszym pierwszym krokiem w kierunku zapobiegania tym zacinkom, mogłaby być wymiana gumki na "kompatybilną" z moją komorą, czy wymiana komory?

Tak zrobię, jutro pakuję i wysyłam. Dziwi mnie jedynie, że w zasadzie nowy sprzęt padł tak szybko. No, ale nie jest to niestety nawyższa półka... Jak przyjdzie z powrotem i będę wiedział co było nie tak to dla potomności dam tu znać. Dziękuję za zainteresowanie.

Na auto nie strzelam - jedyne strzały na auto oddałem zaraz po zakupie - dla testu. Aktualnie zasięgu nie mam w ogóle - kulki wysypywały się jedynie z lufy. Teraz ze względu na dziwny dźwięk nawet nie naciskam spustu, ale jeszcze godzinę temu sprawdzałem raz jeszcze na oryginalnej gumce (takiej bez kołnierza) i efekty były takie same jak na G&G. Próbowałem również odwrócić replikę "do góry nogami", wyciągnąć magazynek i ręcznie w pozycji odwróconej włożyć 4 kulki do komory, następnie otwór komory przez który podaje się kulki zatkać palcem i oddać strzały. Niestety, w najlepszym przypadku kulka była przepychana do lufy, by chwilę później się wytoczyć.

Okazuje się, że problem nie jest z komorą, a prawdopodobnie z gearboxem - tak mi się wydaję. Dysza przestała się cofać. Wciskając spust na SEMI, gearbox oddaję tak jakby serię trzech strzałów, wydając przy tym dziwny, "chropowaty" dźwięk. Wklejam filmik.

Fakt, słyszałem o tym. Problemem jest jednak to, że przez 4 tys. kulek replika działała bezproblemowo. Ponadto, sklep dołączył do przesyłki czarną gumkę - jak mi się wydaje, stara oryginalna. Na niej problem jest również taki sam.

Szanowni Koledzy, Miesiąc temu zakupiłem replikę SR25 firmy A&K. W sklepie została wymieniona w niej lufa na RAVEN 6.01 469mm oraz gumka - G&G zielona. Do tej pory wystrzeliłem około 4 tys. kulek. Do dnia wczorajszego wszystko było w porządku - zasięg i powtarzalność strzałów, jak sądzę były na dobrym poziomie. Niestety, podczas wczorajszego strzelania po raz pierwszy kulka zacięła się w komorze hop up. Nie mogąc usunąć kulki nieinwazyjnie, rozebrałem replikę, włącznie z wyciągnięciem lufy z komory (gumki nie ściągałem) i usunąłem kulkę, która jak się okazało zatrzymała się na zawiniętej gumce. Po złożeniu repliki zasięg spadł do 10m i co jakiś czas replika strzelała dwoma kulkami na raz. Nie reagowała również na kręcenie hop upem Rozłożyłem replikę raz jeszcze i sprawdziłem czy gumka nie zniszczyła się, nie przesunęła, czy nie wypadł dystanser. Wszystko wydawało się w porządku. Niestety było coraz gorzej, aż do tego momentu, kiedy to replika nie strzela, a kulki jedynie (i to ewentualnie) wytaczają się z lufy. Replika jest na gwarancji i prawdopodobnie wyślę ją w ramach reklamacji, aczkolwiek jestem osobą, która ceni sobie wiedzę co się dzieje i dlaczego. Jestem również dokładny i zakładam że replikę złożyłem odpowiednio - chociaż mogę się mylić, dlatego jeśli ktoś z Kolegów chciałby mi pomóc mogę zamieścić jakiekolwiek potrzebne zdjęcia. Używam kulek G&G 0,28g. Pozdrawiam Radek K.

Oczywiście, napięcie. Chyba zbyt wcześnie rano zabrałem się za pisanie :) Ładowarka na gwarancji więc zareklamuję ją. Dziękuję za podpowiedź.

Szanowni Koledzy, Mam kłopot z brakiem odpowiedniej wiedzy, dotyczącej ładowania akumulatorków, a konkretnie NiMH 1,2V 1500 mAh (ilość ogniw - 7), w ładowarce GFC Smart Charger. Wczoraj, późnym popołudniem podłączyłem akumulatorki do ładowania. Ustawiłem prąd ładowania równy 200mA. Dziś rano obudziłem się będąc pewnym, że ładowarka już dawno przeszła w stan podtrzymywania, jednak okazało się, że ładuje nadal. I tak, odłączyłem akumulatorki od ładowania, spisując dane z ładowarki, które w momencie odłączenia wynosiły: Natężenie mierzone na wyjściu - 10,30 A Wartość energii ładowania przekazanej do akumulatorków - 3560 mAh Czas ładowania - 17:40 g Miernik cyfrowy wskazał mi natężenie 10,01 A na akumulatorkach. Jeśli którykolwiek z Kolegów jest w stanie naprowadzić mnie na przyczynę problemu (czy jest nią bateria czy ładowarka) bardzo prosiłbym o to. Pozdrawiam Radek K.

Szanowni Koledzy i Koleżanki, Jako, że jestem świeży zarówno w świecie ASG jak i życiu tego forum, na początku pragnąłbym się przywitać. Jestem posiadaczem repliki A&K SR-25K i chciałbym wymienić standardową, "stockową" baterię na baterię LiPo. Z tego co do tej pory się dowiedziałem, kolba w mojej replice jest na tyle mała, że trzeba dobrać odpowiednią baterię. I tutaj moja prośba, tudzież pytanie. Czy kto jest w stanie podać mi nazwę lub najlepiej link do baterii, która będzie pasowała do mojej repliki? Z góry dziękuję.