Eryk
Użytkownik-
Content Count
201 -
Joined
-
Last visited
Recent Profile Visitors
3,140 profile views
-
Drodzy Uczestnicy :) Dziękujemy serdecznie za zapisy. Jeżeli ktoś chce jeszcze dołączyć, może się zarejestrować na miejscu w piątek do godz. 21:00 (wtedy wejdzie do sobotniej gry od początku) lub w sobotę (wtedy wejdzie do gry spóźniony, a i w sobotę biuro rejestracyjne nie będzie zawsze dostępne). Prosimy o niezgłaszanie się już przez Internet oraz o niedokonywanie przelewów, gdyż zajęci przygotowaniami terenu nie będziemy mogli już śledzić tego na bieżąco. W linku (http://legionvii.cba.pl/dojazd-na-miejsce/) znajdują się wskazówki dojazdu na miejsce. Pozdrawiam i do zobaczenia :)
-
Uwaga :) Rozpoczyna się ostatni tydzień, w którym można zapisać się na "Warzone Inc." przez Internet. Oczywiście możliwe są też zapisy na miejscu, ale: - nie będziecie mogli być wtedy objęci ubezpieczeniem od NNW, gdyż firma potrzebuje danych przed imprezą - zwiększa się ryzyko przerzucenia Was do innej strony konfliktu dla zachowania właściwych proporcji. Dlatego zachęcamy do wcześniejszych zapisów. Szczegóły zapisów pod linkiem: http://legionvii.cba.pl/zapisy/
-
Dziękujemy Wszystkim chętnym za dotychczasowe zgłoszenia. Jeśli ktoś do tej p ory nie otrzymał potwierdzenia, proszę się nie martwić. Sezon urlopowy w ekipie organizacyjnej zakończony i następuje etap ostatnich szlifów w pracach organizacyjnych, w tym właśnie dalsze przyjmowanie zgłoszeń i podział na drużyny. Aby ułatwić nam to ostatnie zadanie, zachęcamy do wcześniejszego załatwienia formalności zgłoszeniowych, a nie odkładania tego do samego zlotu. Tylko zgłoszenie i wpłata przed zlotem daje dostęp do ubezpieczenia od NNW i szansę na trafienie do wybranej strony konfliktu. Ponadto mam
-
Tu jeszcze dodam krótko - naturalnie braliśmy takie rozwiązanie pod uwagę. Czemu Wojtek takich działań nie podjął, to już pytanie do niego, ale w mojej ocenie miał kilka słusznych powodów. Pierwszy to ograniczenie swobody działania ze strony organizatora: co najmniej jeden pluton musiał być na stale przydzielony do obrony sztabu. Nie wolno było nawet części wydzielić do innych zadań. Górka na przeciwległym brzegu to już właściwie P1. Tym bardziej nie wolno było przenosić sztabu - Wojtek od samego początku wolał mobilny sztab, na co organizatorzy definitywnie się nie zgodzili. Niemniej jedn
-
Odnośnie postów napisanych w międzyczasie - z Kierkiem pogadałem wcześniej, a tu tylko kilka uzupełnień: Minimum informacji - jak wiesz - po to, byście jako jeńcy za dużo nie gadali. To już mamy ustalone. Jeśli będzie następny raz, gdy jestem w sztabie (i to nie werbowany na nocnej imprezie :icon_smile: ), to pewnie przygotuję dokładniejsze odprawy. Przez radio nie usłyszycie jednak więcej, tzn. na pewno nie w sytuacji, gdy wróg kłapie na naszej częstotliwości i zna też awaryjną. Jak pisałem prywatnie, problemy wydawały się doraźne i żądanie nadania komunikatu z innego miejsca z re
-
Odnośnie pierwszego zdania - nie powiedziałem tego, tylko przedstawiam mój punkt widzenia (który wcale nie musi być nawet zgodny z opinią dowódcy) odnośnie każdego z zarzutów. Ewentualne naprowadzanie na siebie jednostek to rzeczywiście problem dowództwa... które jednak bazuje na tym, co słyszy od Was. Przecież pisałem, że z komunikacją była lipa. Nie z Waszej winy, ani nie z naszej. Przyczyny nie znam, pytajcie radiowców. Jestem przekonany, że gdyby dowódca wiedział, że tam nikogo nie będzie, by Was tam nie wysyłał. Sztab to nie organizatorzy=gamemasterzy. Nie wiemy wszystkiego. O
-
Czy w Twojej opinii zadaniem sztabu jest naprowadzenie na Ciebie wroga? Bo tak to właśnie brzmi. Jakby Was zaatakowali, to byłoby fajnie. Drogi mieliście pilnować właśnie po to, by była przejezdna. Choćby na wszelki wypadek. Chodziło również o wczesne wykrywanie ewentualnego ruchu NATO w kierunku P1 i P2. Co ja mogę za to, że NATO nie chciało akurat Was atakować? Ciesz się, żołnierzu. Spokój miałeś i Cię nie zabili. "Jeśli atak został wykonany"? To został czy nie został, bo wyżej piszesz, że nie. Brak informacji ze sztabu, że w pobliżu jest przyjaciel, nie zwalnia od myślenia i uwa
-
Dokumentacja powinna trafić do organizatora. Prośby o raport proszę zatem kierować tam. Niemniej jednak poproszę o uwagi na temat działalności sztabu. Mimo że od dawna - nawet tu na wmasgu - poszukiwano ludzi do tej roli, nikt się nie zgłosił. Dopiero na piątkowej integracji zgodziłem się tam pomóc. Jako że to mój pierwszy raz jako zastępca dowódcy, chętnie poczytam, co myślisz o działaniu sztabu. Możesz na forum, możesz na privie. Od 25.06. (dzień pierwszy), godz. +/- 22:00 tak właśnie było :)
-
Warzone INC. Data: 2.-4.09.2016 r. Miejsce: Kostrzyn nad Odrą (Woodstock) Organizator: Stowarzyszenie Airsoftowe "Legion VII" -ponad 10-letnie doświadczenie w airsofcie; organizacja 6 imprez z udziałem Polaków i Niemców (Projekt "Firestart"), uczestnik wielu zlotów m.in. Panzerfaust czy Tomaszowo; nasz cel to airsoft jako dobre źródło zabawy; organizacja OD GRACZY DLA GRACZY. Czas głównej rozgrywki: 10h Rodzaj rozgrywki: Cykliczna gra z elementami LARP z postaciami fabularnymi i cywilami. Mechanika: Zasady gry Zapisy: 20.06-01.09.2016r. Wpisowe: 40zł*/50zł**/60zł*** *do 1
-
Załóżmy nawet,że tych 4 zmyślonych sędziów istniało. To 7 osób miało obsługiwać imprezę na 300 osób? Przez 48h rozgrywki? Organizator obiecywał imprezę,do której nigdy nie był przygotowany,więc określenie "oszustwo" nie wydaje się przesadą.
-
Pojawiają się tutaj określenia "kłamcy" odnośnie organizatorów, to ja potwierdzę to inną historią kopiując tu post z fejsbuka: A co do terenu jeszcze, również chętnie pomogę każdemu potencjalnemu organizatorowi, ale tym razem dokładnie sprawdzę, z kim mam do czynienia.
-
Jak znam władze mojej rodzinnej Złotoryi, to wyciągnęli rękę do nowej imprezy jako okazji do promocji żyjącego z turystyki miasta. Nierozsądnie ze strony władz byłoby odstraszanie wysokimi opłatami. Dochodzą mnie nieoficjalnie słuchy, że żadnych opłat nie było. O kaucję nie pytałem.
-
Detalicznie odpowiedziałem na to na facebooku. Tutaj powtórzę tylko,że Berni bajkopisarstwo ma opanowane. Tu ładnie dobiera słówka zupełnie jak na stronach promujących zlot. Nabraliśmy się raz,nie nabierzemy drugi! Szkoda,że w filmiku nie był taki wygadany
-
Brak natychmiastowego wezwania organów ścigania do przestępstwa o niczym nie przesądza. Przedawnienie nie liczy się w godzinach, lecz latach. Filmiki mówią same za siebie. Zgodne wypowiedzi na forum, a z czasem pewnie zeznania świadków w liczbie nawet 3cyfrowej wystarczą, jeśli chodzi o wiarygodność.
-
Dokładnie! Patronat zobowiązuje także po zlocie! Po aferze AmBernard Gold trzeba posprzątać... X54,cholera,możesz mieć rację :)