Mam replikę G36C od Boyia i po wymianie gumki pluje kulkami na bardzo małe odległości (5m, 2m, przed wymianą też pluła ale myślałem że stockowa gumka źle znosi zimno i to skłoniło mnie do wymiany) a zdarzy się tak, że kulka poleci normalnie. Gdy ręcznie włożę kulkę do komory to wtedy replika strzela dobrze. Zastanawiam się co może być problemem gdyż wydaje mi się że wszystko zrobiłem dobrze (pierwszy raz zmieniałem gumkę z stockowej na czarną systeme). Komora hopa jest dociśnięta do gb także to że coś ją odpycha odpada. Macie jakieś pomysły, może mieliście taki problem?