SYBIR1940

Jesteśmy po pierwszym strzelaniu, trzy godziny zleciały jak z bicza strzelił. Właściciel RK-02 zadowolony. Opiszę trochę zachowanie repliki. 1. Z 15 metrów faktycznie robi dziury w puszkach po piwie. 2. 20 metrów bez problemu syn trafiał w tarczę o rozmiarze A4. 3. 30 metrów już trochę gorzej ale kulki dolatują do tarczy. 4. 40 metrów to już abstrakcja dla naszego egzemplarza, kulki opadają w dół. Na razie poczekam i nic nie będę zmieniał, poobserwuję działanie i przemyślę parę pomysłów. Jeśli dalej będę widział fascynację to jednak zainwestuję w lepsze części. Na początek w lufę, gumk

Dzięki wielkie Wszystkim za pomoc. DBOY RK-02 zamówiony, 453zł to chyba rozsądna cena. Tak jak radziliście zamówiłem czarną gumkę Hop-Up taką http://gunfire.pl/product-pol-1152197776-Gumka-Hop-Up-G-G.html i amunicję http://gunfire.pl/product-pol-1152193714-Kulki-P-S-B-P-G-G-0-25g-1kg-pack-BB.html

Dzięki Wszystkim za pomoc. Temat do zamknięcia, resztę doczytam. :maniak_OK:

O'K, dzięki. Czy taka ładowarka będzie dobra http://www.taiwangun.com/ladowarka-z-balanserem-do-akumulatorow-lipo-o-napieciu-7-4v-11-1v-8fields bo tej co proponowana nie ma w obecnej chwili.

Może głupio pytam ale jak kupię mocniejszą na 11V to nic nie przeszkadza?

A co z tym aku czy te 7,4 V to nie za mało , bo w oryginale dodają akumulator 9,6 V.

Nie mam zamiaru na razie w to inwestować tylko chodzi mi o to czy takie rzeczy można doczepiać. A co się tyczy podstawowych zakupów w tym tego akumulatora?

W przypadku lufy chodzi o walor wizualny, estetyczny (po prostu dla niego w RK-02 jest fajniejsza). A i pytanko co do pozostałych rzeczy, co oprócz LiPo 7,4V 1300mAh (w specyfikacji zapisano aku 9,6V, czy to LiPo 7,4 nie będzie za słabe) ładowarki GFC LiPo 2S lub 3S dokupić od razu. Czy do repliki tej można dokupić np szynę i do niej lunetkę. Oczywiście nie teraz ale czy do tego egzemplarza takie dodatki będzie można zastosować.

To tak, predyspozycje wizualne zostały wyłonione. Jednak, Kałach. i teraz zastanawiamy się który. Synowi bardziej podoba się RK-02 niż RK-08S ze względu na długość lufy. Ja nie chcę za bardzo ingerować w jego decyzje, oczywiście delikatnie dałem do zrozumienia, że wygląd jest ważny ale jakość repliki (materiały z których jest wykonana) również. Załapał o co chodzi ale je się najpierw oczami. Do tego dochodzi dodatkowo dysproporcja ceny, w obecnej chwili to 131zł. Kwota na zakup osłony oczu, kulek, smaru itp. Mam nadzieję, że ta różnica w wykonaniu miedzy tymi modelami nie jest aż tak znaczna.

Mój ma 170cm wzrostu i pewnie w przeciągu tych dwóch lat podrośnie. O ile to ... wie.

To może do pełnego kompletu przedstawię jeszcze jedną propozycję: http://gunfire.pl/product-pol-1152196302-Replika-karabinka-GFG15.html Jest o 50 zł droższa ale ma 24m-ce gwarancji. Z kolei jest zrobiona z dodatkiem tworzywa a RK-02 to niby metal. Co byście poradzili?

Oczywiście, wybór będzie należeć do syna, jak tylko wrócę z pracy to pokażę mu te promocje. Z tego co mi opowiadał to największą estymą darzy AK, wiadomo legenda wiecznie żywa. Oczywiście podobają mu się również M4 (szczególnie te z dołożonymi bayerami) ale z tego co zauważyłem to dobra kosztuje w granicach 800zł. Tak w zasadzie myślę, że jeśli by się zaszczepił to zainwestuję w drugą replikę, lepszą dla niego a dla siebie wezmę obecnie kupioną. Przy odrobinie czasu będziemy między sobą grali. Zawsze to trochę mięśnia piwnego zrzucę :icon_biggrin: .

Dzęki za szybkie odpowiedzi. Z tą uwagą to różnie bywa, w szczególności jak ktoś pracuje tak jak ja na 3 zmiany 7 dni w tygodniu. No ale to inna sprawa. Co do sklepu stacjonarnego to jest w nim pełno śmiecia za góra 250zł i M4 od Dragon czy coś takiego ale nie zrobiło to namnie pozytywnego wrażenia (cena 450zł). Pozwolę sobie zamieścić to co mnie zainteresowało i jest w cenach dla mnie interesujących: 1. http://gunfire.pl/pr...wego-RK-02.html 2. http://gunfire.pl/pr...rms-SA-B01.html

Witam Wszystkich! Mam prośbę o poradę w sprawie zakupu repliki dla mojego 14 latka. Szukam alternatywy na oderwanie dzieciaka od komputera, przerobiłem już parę tematów od zajęć plastycznych do sportów siłowych. Z tego co widzę na razie nie udało się zachęcić smarkacza do czegokolwiek. Ale ostatnim razem, u dziadka wynalazłem starą wiatrówkę (pistolet) Łucznika i o dziwo iskierki w oczach się zapaliły. Powiem więcej chłopak całkiem sprawnie opanował wiatrówkę i celność ma nadzwyczajną. Tylko widz w tym, że po jakimś czasie zaczął się tym już nudzić. Oczywiście jeśli chodzi o granie w komputer