spiritum

To ci mówię, RoF na bateri 9.6V, jaką posiadasz przy MechaBoxie Systemy M150 na silniku GP nie jest imponujący. Da się strzelać ogniem pojedyńczym, seria jest strasznie powolna, więc musiałbyś albo wymianić silnik na Magnuma albo Systeme High Speed jak zależy Ci na szybkości. No ew. możesz wymienić pożyczyć baterię 12 V i sprawdzić jak to w takiej konfiguracji chodzi. Silnik zawsze można dokupić... Swoją drogą to jak chcesz strzelać serią na tym GB, nawet przy M140 to myślę, że długo to Ci on nie podziała :). No chyba, że to będą serie z głową, np. 3-5 strzałów. Tak więc reasumując: ja na

Na stockowym GP i sprężynie M150 (MechaBox Systemy) silnik działa. Mam batkę 9,6 i RoF jest wolny. Nie wiem jak z żywotnością, na razie wystrzeliłem z niego w granicach 5k kulek. Na batce 12 powinien działać lepiej. System potrzebuje dużo mniej prądu do naciągnięcia tłoka, jeżeli zależy Ci na RoFie to kup sobie High Speeda...

Chińczycy skopiowali Humvee :) Przeczytajcie sami

ech, szkoda niszczyć ten ładny fioletowy deseń :P Wystarczy tylko powiększyć otwory, czy trzeba piłować obwódkę?

No ok, ale czemu lepiej piłować Bore a nie te kutaski (poza różnicą cenową)?

Takie piłowanie nie wpłynie negatywnie na osiągi BoreUp-a / Wytrzymałość konstrukcji ? Pozdro

czy ja napisałem, że plastik przewodzi prąd? Chyba już wiem co jest nie tak, kable najprawdopodobniej zbyt mocno przyciskały silniczek w rączce i ten nie mógł pracować dobrze, gdyż znajdował się w jednym miejscu bez możliwości przesuwu pionowego. Sprawdzić to końca tego nie mogę, bo trochę zepsułem sobie silniczek ;)

@Dudi: Dokładnie tak jest zrobione, nie wiem tylko gdzie są te "przebicia", czy może są to skoki napięć, ech już głupieję przy tym gunie ;). Pozdrawiam

jeszcze jakieś pytania :] Teraz przyszła mi do głowy nowa myśl, mianowicie, może kable mają za dużą przpustowość i plastikowe styki nie wyrabiają, może trzeba zainstalować mosfeta? pozdrawiam

@Tomkower: nie, broń nie ma bezpieczników @Promant: tak właśnie nad tym myślałem, końcówki, które nachodzą na silniczek przylutowałem, pewnie to wina styków między baterią, a kablami to AEGa. Czy może to być spowodowane tym, że łączenie kabli AEG/Bateria odbywa się poprzez połączenie miedzianych końcówek (tych od dużych styków), że źle się łączą styki z przewodem? No jeżeli nie to, to już pozostaje sprawa złego przylutowania styków przy kosce. Czy kable mogą być za długie (większy opór)? Pozdrawiam

myślał ktoś nad sprawą baterii w tej nędznej atrapie (czemu ona tak lata) - czy można wypchać ten pojemnik np. watą? Wiem, że baterię można zamontować tj. procent, w stock pouchu, ma ktoś jeszcze jakieś inne pomysły? :D