theFanta Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 (edited) Witam. Zamierzam kupić replikę G&G GR16 Carabine (http://www.specshop.pl/product_info.php?cPath=22_241_45&products_id=1247&name=G&G_-_GR16_Carbine), oraz jakąś lunetę bądź celownik kolimatorowy. Zdejmę wówczas rączkę nośną i zamontuję celownik. I teraz czy ktoś mógłby mi polecić dobry kolimator bądź lunetę do max. 200 - 230 zł ? ( najlepiej z www.specshop.pl ) Nie wiem jakby to wyglądało z lunetą, ale mam nadzieje, że nie jakoś kosmicznie. I z doświadczenia co bardziej polecacie kolimatory czy lunety ? Pozdrawiam. Edited October 21, 2010 by theFanta Quote Link to post Share on other sites
skate2255 Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 Zależy do czego chcesz tą lunete bądz kolimator używać. Quote Link to post Share on other sites
Kiekos Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 (edited) Z doświadczenia? Lunety. Kolimatory za taką kasę padają jak muchy. Znaczy albo padnie wgle, albo będzie Ci świecić, ale zamiast zielonego albo czerwonego będziesz miał żółtą hybrydę, albo coś. Jednym słowem - pieprzy się regulacja. W lunecie nic nie ma prawa, z reguły, się popsuć. Btw, nie kupisz repliki, bo Out of Stock ^^ Edited October 21, 2010 by sqo Quote Link to post Share on other sites
camus18 Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 ja za troszkę ponad 200 zł kupiłem Aimpointa Micro T-1 (Replikę oczywiście) - i sobie bardzo chwale. Bardzo przyjemny kolimator. Quote Link to post Share on other sites
Kiekos Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 No i tu warto przytoczyć słowo - loteria. Kupisz i może się sypnąć od razu - może służyć parę lat. Wszystko zależy od szcześcia. Quote Link to post Share on other sites
Nath Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 Z koli to nawet "markowymi" jest loteria. Moja replika ACOG'a od G&G jak przyszło co do czego wyłożył się jak dziwka bez szkoły niczym sporo tańszy A.C.M. :(. Quote Link to post Share on other sites
Kiekos Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 Nie ma absolutnie żadnej różnicy między "markowymi" a chinolami. Płacimy za firmę. Jeżeli chcesz uniknąć problemów, to olej kolimatory (albo wydaj na niego $1xxx) i kupuj lunetę. Quote Link to post Share on other sites
Brenten Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 A ja stanę okoniem :wink: Luneta w większości przypadków bardziej przeszkadza niż pomaga, kolimator jest bardziej przydatny w airsofcie. Z drugiej strony trudno się z kolegami nie zgodzić co do jakości replik kolimatorów, bardzo często padają. Dotyczy to zwłaszcza włączników/ selektorów jasności plamki. Niestety albo kupujemy tanio i ryzykujemy albo wydajemy sporą kasę na oryginały. A co do tanich lunet też mam wyrobione zdanie. I na pewno nie jest ono pochlebne. Quote Link to post Share on other sites
grzechotnik Posted October 22, 2010 Report Share Posted October 22, 2010 No i tu warto przytoczyć słowo - loteria. Kupisz i może się sypnąć od razu - może służyć parę lat. Wszystko zależy od szcześcia. Przesadzasz... Zdarzy Ci się takie coś raz na może 200 przypadków i co z tego? EOTechy się nie psują jakoś (zwłaszcza te nowe serie), Aimpointy może troszkę gorzej, ale co z tego? Nawet oryginały się psują. Parafrazując Twój tekst wychodzi na to, że dostajesz w pudełku elektrooptykę, gdzie co druga sztuka nie będzie działać... Lunety... tak, tylko coraz mniej sensu widać w tym rozwiązaniu (zwłaszcza tanim) w airsofcie. Short-Dot, czemu nie... Pozdrawiam. Quote Link to post Share on other sites
berliners Posted October 23, 2010 Report Share Posted October 23, 2010 Posiadam Aimpoint'a M3, "ACOGa" i EOTech'a 552. Najlepiej sprawdza się EOTech i to nie ze względu na jakąś niezwykłą niezawodność, ani dokładność. To czym cieszy mnie najbardziej to sposób zasilania, baterie AA to ogólnodostępny, bardzo tani standard. Delikatniejszy M3 jest może bardziej elegancki, jednak baterie w nim nie dość że drogie to jeszcze mało pojemne. "ACOG" hmmmm ... no po prostu jest. Wszystkie celowniki, mimo że są tanimi kopiami, działają bez problemów. Czasami brudne, mokre i po-odzierane. Kolimator pomaga mi w celowaniu przy strzelaniu dynamicznym. To czy innym pomaga to kwestia mocno indywidualna, każdy powinien móc sam ocenić/przetestować. Quote Link to post Share on other sites
Laokoon Posted October 25, 2010 Report Share Posted October 25, 2010 Jeżeli nie zależy Ci na odwzorowaniu któregoś z "wojskowych" celowników, to propounję zakup kolimatora firmy Leapers. np. ten: http://kolba.pl/kolimator-leapers-golden-image-tactedge-tactical-rd30-p-832.html Nie ma zawrotnej średnicy ani pr0 wyglądu, jednak kropki tak wyraźniej nie widziałem w żadnym chińskim kolimatorze, regulacja jest dokładna, lakier dobrze się trzyma. A co najważniejsze: jest wytrzymały. Pewnego razu replika l85 (prawie 5kg) niesiona w ledwo co wyłożonym cienką gąbką pokrowcu spadła mi z 1,5m na asfalt uderzając przodem kolimatora. Efekt: lekko wygięty daszek przeciwsłoneczny (jakieś 1mm), optyka cała, regulacja nienaruszona, brak problemów z elektroniką. To więcej niż się spodziewałem i szczerze polecam zarówno firmę Leapers (przynajmniej kolimatory) oraz sklep kolba.pl Pozdrawiam, Laokoon PS Tu masz zdjęcie poglądowe na l85: http://images37.fotosik.pl/179/8b93fcb9d4c85c21.jpg Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.