TBM Posted August 15, 2011 Report Share Posted August 15, 2011 Dziękuję Wam wszystkim za wspaniałe chwile, wspólne strzelanie do kozojebców i ogólnie za zajebisty event. Szmerglowi - za ogarnianie kontaktu ze sztabem Qrakowi - za stoicką cierpliwość i wielokrotne próby zrozumienia, co sztab miał na myśli Sztabowi angryckiemu - za to, że byliście, bez was ta impreza była by nudna - tylu dowcipów nie usłyszałem w eterze dawno :roll: "proszę was, idźcie do pkt 7 i porozmawiajcie kto weźmie moździerz" wymiata. No i polecam nauczyć się co to są współrzędne - bardzo pomaga przy ogarnianiu mapy 8-) Mojej ekipie - za to, że byliście, że ogarnialiście, za łączność, no i parę innych prywatnych rzeczy ;) Skautowi - za wspólne romantyczne tango w barze ostatniego wieczoru ;) Muaaa :* Gefrajterowi - za zajebiste ogarnięcie tematu szpitala polowego podczas ostatniego ataku na bazę camshotlandii Dowódcy Alby - perfekcyjne wsparcie moździerzowe podczas ostatniego ataku na bazę camshotlandii Dowódcy Fausta - za wspólny szturm, ogarnięcie marudzących żołnierzy w kolumnie Mario - warto mieć dobrego przeciwnika, daje to dziką satysfakcję. WSZYSCY WALECZNI ŻOŁNIERZE ANGRYDZCY - CZEŚĆ WAM I CHWAŁA, MÓJ WIELKI SZACUNEK IŻ POMIMO WIELOKROTNYCH SPRZECZNYCH ROZKAZÓW WASZA WOLA WALKI UJAWNIŁA SIĘ W STRACEŃCZYM ATAKU NA BAZĘ WROGA. DZIĘKUJĘ ZA TO, ŻE DALIŚCIE SIĘ POPROWADZIĆ ZE ŚPIEWEM NA USTACH Link to post Share on other sites
Recommended Posts