M4 III Gen. JG - awaria

[Shim]

Witam.

Od dłuższego czasu (jakieś 2 i pół roku) jestem posiadaczem eMki z III gen. JG. Nie zachodziły w niej żadne zmiany wewnętrzne, poza wymianą gumki HU. Jedyną usterką, którą spotkałem był silniczek, który się lekko obluzował i trzeba było dokręcić - żaden problem. Jednakże na ostatniej strzelance, po krótkiej serii replika odmówiła posłuszeństwa. Zero reakcji na spust - dokładnie tak, jakbym odłączył batkę (Firefox 9,6V). Od razu mówię, że używałem wcześniej tej baterii i było dobrze. Raz na jakiś czas wystrzeli, a potem pustka. Kable (przynajmniej te w kolbie, body jeszcze nie otwierałem) są OK, jedynie w jednym miejscu zdarła się izolacja, więc zakleiłem. Bateria jest w porządku - w M249 od PJ brata śmiga aż miło, po pożyczeniu batek od kumpli karabin dalej nie strzela. Wygląda mi to na sprawę czysto związaną z kablami, ale przed otwieraniem GB wolę się upewnić, czy nie ma żadnych innych możliwości :wink:

 

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Edited April 24, 2011 by Shim

[Terkov]

Zapomniałeś dopisać, braciszku, że nie ma żadnych objawów nadchodzącej utraty zasilania (bo na taką to wygląda). Strzela, strzela i nagle głucho.

[you-dash]

Zakładam, że nie masz bezpiecznika a jesli masz to nie jest przepalony.

Czy jak naciskasz spust to masz wrażenie jakby silniczek bardzo delikatnie drgał lub wydawał z siebie cykanie? Wyjmij silnik z chwytu i wtedy zobacz czy cały układ działa.

Możliwe, że masz też styki usmolone lub przepalone.

[Terkov]

Racja, bezpiecznika nie ma. Kiedy przyciska spust nic nie słyszy. Zupełnie jak by była odłączona bateria.

[you-dash]

Rozbierz replikę do gearboxa, sprawdź okablowanie, jeśli jest ok podłącz silnik tak, żeby zębatka na jego końcu była poza gearboxem. Jeśli silnik będzie kręcił to znaczy, że coś w GB blokuje pracę części np. ułamany ząb zębatki, który się między nimi zaklinował.

Jeśli silnik będąc poza GB nie będzie się kręcił to masz gdzieś uszkodzony kabel, możliwe, że w GB lub usmolone/przepalone styki.

[JaWojteq]

Jak wyżej, pewnie styki. Bo wątpię aby było spowodowane zablokowaniem, czy coś w tym stylu. Szczególnie że batka 9,6.

 

Jak dasz radę od zewnątrz je jakoś przygiąć, to spróbuj. Ale wątpię. A żeby sprawdzić, to podłącz silnik, i naciśnij spust, jak kręci to dobrze.

 

Ew. Jak masz prądomierz, to sprawdzaj gdzie prąd jeszcze dochodzi, a gdzie nie.

 

Pozdrawiam.

[you-dash]

Możliwe, że to zablokowanie. Jak ułamie się ząb z zębatki i utknie pomiędzy nimi to nie ma możliwości, żeby się kręciły dalej i nie ważne, ze to batka 9,6V. Spotkałem się z tym już 2 razy i naprawdę replika nie mogła strzelać, nie zależnie jaką batke się podłączyło.

Chociaż przy takim zaklinowaniu silnik powinien cykać, lub drgać w chwycie a tutaj nic ;P

Edited April 25, 2011 by you-dash

[Terkov]

Zacząłem rozkładać replikę i zauważyłem, że jeden z kabelków od silnika był założony tylko do połowy. Wyjąłem silnik i poprawnie założyłem kable - kręcił się bez żadnych oporów. Możliwe, że to był powód, bo na razie wydaje się działać, ale problem ten miał właśnie to do siebie, że pojawiał się mimo, że jeszcze przed chwilą wszystko śmigało... pożyjemy, zobaczymy :icon_biggrin:

 

Dzięki wszystkim za pomoc.