Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

SCAR-L VFC - Problem z selektorem


Recommended Posts

Często rozbierałem SCAR'a, G36c i różniste eMki kolegów w celach serwisowych czy tuningowych mocowych czy instalacjach mosfetów no i pierwszy raz mam problem z którym nie mogę sobie poradzić.

Ostatnio rozebrałem swojego scara bo zmienił się dźwięk wystrzału, zaniepokojony zajrzałem do środka i zauważyłem, że zębatka silnikowa ma lekko zeszlifowane zęby. Pogrzebałem w gratach i znalazłem taką samą zębatkę silnikową. Zawsze kupuje te same przełożenia więc mam pewność że to taka sama. Poza tym te zębatki są takie same dla GBv2 i v3.

Pisząc o zębatce silnikowej mam tą na myśli:

CA-Zebatka-Silnikowa.jpg

 

Po złożeniu GB, replika uznaje tylko tryb auto niezależnie czy ustawię selektor w pozycji S czy A.

 

Przerywacz nie jest uszkodzono, chodzi swobodnie więc jest OK. Płytka jest cała... po rozłożeniu GB wszystkie sprężynki zawsze są na miejscu, tzn że na pewno nic się z nimi nie dzieje jak składam GB

 

Płytka selektora dokładnie taka jak poniżej, koleś spieprzył ustawienie tej zębatki z nacięciami ale na czerwono zaznaczył jak powinno być poprawnie i tak właśnie je ustawiam.

Ta zębatka na zdjęciu od przerywacza też jest na miejscu... kuźwa co za cholera, zdurniałem całkowicie... już trzy razy rozbierałem ten crap i na nic nie wpadłem :zastanawia:

VFCSCARGuide13.jpg

 

Pomocy :bialaflaga:

Link to post
Share on other sites

No wiem, wiem... tylko czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć jak to dokładnie w scarze działa bo kurde patrzę na wszystko. Nic nie jest uszkodzone, wszystko niby pracuje ale na sucho zębatek się nie da zablokować po pełnym obrocie... i za cholerę nie wiem co jest nie tak :zastanawia:

 

Może jakieś zdjęcia wam zrobić, tylko co dokładnie mam fotografować?

Link to post
Share on other sites

Porównałem tłokową zębatkę z inną jaką miałem, zero uszkodzeń... to jakaś dziwna przypadłość.

Nie chce mi się myśleć, postanowiłem po 5 latach własnoręcznego serwisu wysłać replikę do ASG Shopu.

Gdyby nie to, że wprowadzam się do nowo wybudowanego domu pewnie bym się bawił a tak nie mam czasu ani sił na takie zabawy.

Niech się inni głowią... napiszę coś jak przyjdzie z naprawy, sam jestem ciekawy co odpi***em za manianę z tą repliką. :dry:

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

:zastanawia: Serwis ASG Shopu stwierdził, że to wina złego podkładkowania... a podkładki były nie ruszane od nowości.

Możliwe, że się starły po dwóch latach intensywnej rzezi? U mnie seria to conajmniej 20~30 kuelk :happy:

Poza tym namówili mnie na zmianę zębatek i łożysk bo niby miałem złe przełożenia do sprężyny m120 i zbyt ciasne łożyska, strzelałem ze stockowych zębatek a łożyska faktycznie były trochę ciasne ;). Serwisant tłumaczył, że to doprowadza do grania się kabli, które faktycznie się grzały... raz nawet zjarał się bezpiecznik 25A.

 

Replika jest zrobiona, śmiga prawie jak należy, prawie bo czasami po przełączeniu z auto na singla potrafi walnąć bursta za pierwszym przyciśnieciem a potem już normalnie strzela pojedyńczym strzałem.

 

Zostawiam ten temat zamknięty... zobaczymy jak długo wytrzyma.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...